Kagami X OC

113 2 0
                                    


Kuroko no basket
Moja OC
Wiek 16 lat
Ma 162 cm wzrostu
Ma na imię Chole a na nazwisko Wiliams
Tak jak Kagami mieszkała w Ameryce ale pod koniec 2 gimnazjum wróciła do Japonii i w 3 gimnazjum poszła do szkoły Teiko więc przyjaźni się z niektórymi cudami
To chyba tyle a tu macie jej wygląd:

Kuroko no basketMoja OCWiek 16 latMa 162 cm wzrostuMa na imię Chole a na nazwisko WiliamsTak jak Kagami mieszkała w Ameryce ale pod koniec 2 gimnazjum wróciła do Japonii i w 3 gimnazjum poszła do szkoły Teiko więc przyjaźni się z niektórymi cudami...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Pov. Kagami

Szedłem właśnie schodami i kierowałem się na salę gimnastyczną kiedy to usłyszałem głos Kuroko i bardzo przyjemny, delikatny, oraz melodyjny głos dziewczęcy. Nie wydawało się że dziewczyna na niego wpadła, tylko na to że normalnie rozmawiali jakby się już długo znali, zdziwiło mnie to że Kuroko ma jakąś koleżankę tutaj. Zaciekawiony dziewczyną ruszyłem w stronę głosów i ujrzałem niską dziewczynę o dość długich czarnych, prostych włosach, upiętych do góry spinką, miała na sobię zwykły czarny sweterek i jasne, niebieskie, dżinsowe spodnie oraz białą torbę szkolną na ramieniu. Nie widziałem jej twarzy ale jednego byłem pewien, na pewno nie jest stąd bo ma amerykański akcent. Po chwili dziewczyna zorientowała się że ktoś jej się przygląda i odwróciła się do mnie oraz przyjaźnie się uśmiechnęła, teraz widziałem jej twarz i śmiało mogłem stwierdzić że jest urocza. Śliczne różowo, malinowe oczy, urocze malutkie rumieńce na policzkach i drobny nosek plus ładne, delikatnie, różowe usta.
- Em Kuroko kto to jest? - zapyatłem z ciekawości, Kuroko popatrzył się na mnie i na dziewczynę z tym swoim poker facem.
- To jest Chole. - powiedział bezuczuciowym głosem i popatrzył się na dziewczynę stojącą obok siebie.
- Hej, miło mi cię poznać, jestem Chole Wiliams. - powiedziała przyjaźnie i miło, wyciągając do mnie rękę zwiniętą w żłowika którego przybiłem i przedstawiłem się.
- Ja jestem Kagami Taiga, również mi miło. - odparłem i uśmiechnąłem się do niej lekko.
- Em Chole? - zapytałem, a dziewczyna od razu odwróciła się do mnie i uśmiechnęła uroczo, ukazując swoje dołeczki których nie zauważyłem przedtem.
- Tak Taiga? - zwróciła się do mnie po imieniu co mnie zdziwiło.
- Z kąd tak właściwie jesteś? Nie przypominasz tutejszych dziewczyn, masz też amerykański akcent. - powiedziałem, Chole tylko lekko zachichotała, co mnie trochę speszyło.
- Jesteś spostrzegawczy Taiga, ale to fakt nie jestem z tąd, przedtem mieszkałam prawie całe życie w Ameryce, jestem z tej szkoły, przyszłam dla Tetsu na trening bo o to poprosił, skończyłam już godzinę temu lekcje.
- A okej, ej a właśnie gdzie Kuroko?
- Tutaj jest. - odpowiedziała lekko rozbawiona pokazując obok siebie palcem.
- Waah! Kuroko!
- Cały czas byłem z wami. - mruknął obojętnie i wszedł na salę, z czarno włosą ruszyliśmy za nim przyciągając wzrok senpai'ów. Chole od razu podeszła do Kuroko i załapał go pod ramię chowając się lekko za nim, czyżby się wstydziła?
-Kuroko ty masz dziewczynę!?! - wszyscy się wydarli a mnie aż w uszach zapiszczało, dziewczyna szybko zmieniła miejsce i teraz stała za mną i ściskała moją koszulkę od mundurka
- Hej, Chole nie bój się oni są fajni tylko trochę nie ogarnięci - powiedziałem i obracając się do niej przodem, ukucnąłem przed nią i ją objąłem, dziewczyna delikatnie się we mnie wtuliła, po chwili podeszła do nas Riko oraz Kapitan.
- Hej, przepraszam że cię wystraszyliśmy, ja jestem Riko, trenerka. - odparła trenerka kucając obok nas, Chole odkleiła się ode mnie i uśmiechnęła się nie śmiało do Riko.
- Jestem Chole Wiliams. - przedstawiła się i wyciągnęła do Riko oraz do Hyugi żłówika tak jak do mnie, byli zdziwieni ale odwzajemnili gest.
- Ja jestem Hyuga, miło mi poznać.
-Mnie również. - po tym jak kapitan się przedstawił reszta drużyny również zrobiła to na spokojnie żeby znów jej nie wystraszyć.

Kiedy ćwiczyliśmy Chole na spokojnie rozmawiała z trenerką, co jakiś czas zatykając uszy kiedy Riko gwizdała. Jak mieliśmy chwilę żeby odpocząć Chole podeszła do mnie i Kuroko podając nam bidony, następnie podeszła do Kuroko i zaczęła wycierać mu włosy z potu oraz kark, kiedy skończyła nie spodziewanie podeszła do mnie i powtórzyła to samo co z Kuroko.
- Taiga, za bardzo się przemęczasz na treningach, masz za bardzo spięte mięśnie i pocisz się ponad normę. - odezwała się miękko i skończyła wycierać mój kark, zszokowała mnie oraz wszystkich na sali, trenerce nawet wypadł gwizdek z wrażenia.
- Hę!? Jak ty to?! - wrzasnąłem, ale nie na tyle głośno żeby ją wystraszyć
- Chole ma umiejętność obserwacji, Kagami - kun. - wtrącił się Kuroko, już chciałem coś powiedzieć ale wtrąciła się trenerka.
- Taką jak ja?
- Nie, ona ma inną, jej umiejętność różni się nawet od tej Momoi - san.
- Chole wytłumaczysz na czym to polega?
- Yhym, polega to na tym że mogę oceniać, patrząc jedynie na zawodnika a najlepiej podczas gry, potrafię zobaczyć dokładnie ruchy mięśni, ocenić czy się nie przemęczają oraz zbierać informacje na temat zawodnika, z czego jest kiepski i co ma do po prawy oraz na co trzeba uważać pod czas garnia z nim. - wyjaśniła rumieniąc się.
- Ale super! Może chcesz zostać naszą menadżerką? Przydała byś się nam. - zaproponowała trener, sam w sumie bym był z tego zadowolony
- Em noo mogę zostać.
- Yes!! - wykrzyknęłem i wstałem z ławki, złapałem dziewczynę i razem z drużyną zaczęliśmy rozmawiać jak to teraz będzie super z nią.

Ten shot ma 856 słów nie licząc dopiski tutaj, i jest on chyba na dłuższym shotem

Bye❤️

One Shoty Z Anime [Zamówienia Otwarte ]Where stories live. Discover now