Po nocy z Draco przed lekcjami wróciłam do swojego pokoju aby się przebrać.
Pov: Draco.
Zaczynam się martwić, y/n nie było na śniadaniu... Mam nadzieję że nic jej nie jest.
Zaraz jest pierwsza lekcja a y/n cały czas nie ma.
Ale nie mogę teraz iść do jej pokoju, mam już za dużo spóźnień w tym roku.
(Po co chodzić na lekcje skoro można zaliczać laski😏)
Pov: Y/N.
Powinnam być teraz na lekcjach...
A ja siedzę w zimnych lochach voldemorta.
Zajebiście.
Byłam przykuta do ściany, a zza wielu drzwi było słychać innych więźniów.
I wtedy przyszedł mój ojciec, tak Voldemort.
- nazwisko? - zapytał voldemort.
- Riddle.. - odpowiedziałam niepewnie.
- Riddle?
*Chwila ciszy*
- a więc jesteś moją córką?....
- Tak... Ojcze. - odpowiedziałam.
CZYTASZ
Silzgonka | Drejko Malfoj
Humor" Pewna dziewczyna Y/N przyjeżdża na 6 rok do HoGwałtu. Co ją tam czeka? KSIĄŻKA 18 PLUS. PARODIA " [Zakończone] KSIĄŻKA PISANA W 2021(WIEM ZE SKRECA) *WSZYSTKIE BŁĘDY ORTOGRAFICZNE I STYLISTYCZNE SĄ ROBIONE SPECJALNIE ALE W KOLEJNYCH ROZDZIAłACH JE...
