Taśma jedenasta

486 57 6
                                    

- Louis Tomlinson. Mój największy wróg ze wszystkich ludzi, o których wspominałem. 

Popraw mnie, jeśli się myślę, ale on właśnie zadedykował taśmę sobie, żeby powiedzieć, jak bardzo siebie nienawidzi? To okrutne i naprawdę nie chciałem tego słuchać, ale to nie tak, że mam wybór. Byłem zbyt zniecierpliwiony, aby usłyszeć swoją taśmę, ale musiałem przebrnąć jeszcze przez te dwie.

- Kiedyś byłem dość pewny siebie, ale wiesz, kiedy ciągle jesteś zaczepiany, zastraszany i dyskryminowany, wszystko ulega zmianie. Wykluczałem ze swojego życie wszystkie złe słowa, takie jak gbur, brzydki, obrzydliwy, ale ponieważ  pojawiły się one wielokrotnie, zacząłem się do nich przyzwyczajać.

Pomyślałem: ,,Jeśli ciągle je powtarzają, to musi to oznaczać, że naprawdę tak myślą, że mówią prawda''. Więc wtedy zacząłem patrzeć na siebie z różnych perspektyw, z punktu widzenia innych. Zacząłem przemyślać każdy ruch, który wykonywałem, ciągle wątpiąc w swoje działania, opinie i ogólnie siebie.

Aż w końcu zacząłem wszystko rozumieć. Zrozumiałem, dlaczego mówili mi te wszystkie rzeczy. Zdałem sobie sprawę, że jestem tak okropny, jak mnie opisywali. To naprawdę nie miało znaczenie, co ktokolwiek by powiedział w tym momencie, ponieważ sam się siebie brzydziłem. Tego nie można było już zmienić. Byłem okropnym człowiekiem.  

Co? Nie. To nie może... jak on może tak o sobie myśleć. Tylko dlatego, że niektórzy kretyni bez życie i powiedzieli mu coś głupiego, nie oznacza, że mają rację. Chciałem wykrzyczeć wszystko, każdej osobie, która zrobiła mu coś złego. Torturowali go. Nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Bawili się jego mózgiem i sposobem, w jaki siebie widział. To po prostu było okrutne. 

- Oceniałem siebie tak samo, jak wszyscy inni oceniali mnie. Mówiłem sobie, że wszystko, co zrobiłem, było złe, i że jestem bezużyteczny. Ciągle miałem te głosy pływające w mojej głowie, mówiące, że powinienem to zakończyć i się zabić. Że nic nie byłem warty i nikt nie będzie za mną tęsknił. Że to będzie ulga, i że ucieknę do piekła, jakim było moje życie. Chciałem uciec od siebie. Nie chciałem być sobą.

Więc wtedy zacząłem myśleć. Kontemplacja. Może głosy miały rację. Może wszystko byłoby łatwiejsze, gdybym po prostu to zakończył.

Nie wiem, dlaczego siedziałem tam z nadzieją, że zmieni zdanie czy coś, bo wiedziałem, że nie żyje. Nie było szans, że żyje, więc nie powinienem tak żywić nadziei.

To jak film, bez względu na to, jak mroczne się dzieją sytuację, wiesz, że głównemu bohaterowi nic nie będzie. Będzie żyć długo i szczęśliwie.

W tym przypadku jest odwrotnie. Życie Louisa źle się skończyło, jego historia kończy się smutno, bez względu na to, co bym powiedział lub zrobił. Nie można już tego zmienić. On nie żyje.

- Potem zacząłem googlować. Jaki jest najlepszy, najłatwiejszy i najmniej brudny sposób na zabicie siebie. Chciałem zrobić to szybko, w sposób, który nie zaszkodzi zbytnio nikomu i bez robienia wielkiego bałaganu dla mojej biednej mamy. Planowałem i planowałem. Chciałem przez to przejść, ale wciąż miałem kilka elementów, które ciągnęły mnie z powrotem do życia. 

W końcu doszedłem do wniosku, że są trzy możliwe sposoby; powieszenie się, utopienie się lub zażycie śmiertelnych tabletek. Ponieważ tabletki były jedyną rzeczą, którą mógłbym zrobić gdziekolwiek chciałem, wybrałem właśnie je. Ale ta taśma nie dotyczy samego końca, do tego jeszcze dojdziemy. Właściwie to nie zabiłem się podczas nagrywania tego, jak miejmy nadzieję się spodziewałeś, ale stanie się to bardzo szybko i stało się, kiedy tego słuchasz.

Tak więc, nie wiem do końca, do kogo ta taśma jest skierowana poza mną, ale czułem, że to ważna część historii.

Jeszcze jedna i moja. Nie wiem, czy się bałem to usłyszeć, czy nie. Nie miałem pojęcia, co Louis mógł na mój temat powiedzieć. Nie zrobiłem mu nic z zamiarem zranienia go, więc to mnie naprawdę ciekawi.

//

13 Reasons why [l.s.] ~ TŁUMACZENIE PL ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz