zamknęłam drzwi
na kłódkę je zamknęłamna klucz
który na dnie rzeki już spoczywazatrzasnęłam je za sobą
tysiące wspomnień zostawiając za sobązamknęłam te drzwi
do piekła prowadzącea on znalazł kluczyk
idealnie do nich pasującyi otworzył te drzwi
do mojego serca ponowniei choć bronię się
choć nie chcę tego bardzoto on mi się śni co noc
i nie pozwala o sobie zapomnieć
YOU ARE READING
(nie)śmiertelność
Poetryżycie czasem jest piękne, czasem bardziej okrutne niż sam szatan, który siedzi w czeluściach piekła. czyli po prostu wiersze z życia wzięte. * większość wierszy jest o tym, co mi w duszy gra. 𝐬𝐭𝐚𝐫𝐭: 𝟐𝟎.𝟎𝟏.𝟐𝟎𝟐𝟐 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜: