Jeonek: nie wytrzymie z nią
Jeonek: Jimin proszę przyjdź do mnie
Jiminos: będę dopiero za godzinkę..
Jeonek: poczekam byle byś był
Jiminos: od kiedy ona pali?
Jeonek: najwidoczniej od teraz
Jeonek: martwię się o nią a nie powinienem
Jeonek: ughh
Jiminos: postaram się być szybciej
Jiminos: są duże korki przez to nie ma mnie domu
Jiminos: a miałem być jakąś godzinę temu :)
Jeonek: gdzie byłeś?
Jiminos: z Lisą na zakupach
Jiminos: przy okazji ją ukarałem i musiała mi kupić to co chce
Jeonek: za co niby?
Jiminos: za to co wypisywała w komach u Minju
Jiminos: w ogóle też za plotkowanie o niej i głównie waszej relacji
Jiminos: miała się nie wtrącać a to zrobiła i to z dużym nie dobrym skutkiem
Jiminos: widziałeś te komentarze
Jiminos: nie chce by Minju przeżywała to samo co ja bardzo dawno temu ,to nie na miejscu
Jeonek: wiem..
Jeonek: nie bądź dla Lisy zbyt surowy
Jeonek: po prostu robiła to z myślą o tobie
Jeonek: wie że ty nie potrafisz się mścić
Jiminos: Jungkook co ty pierdolisz
Jiminos: umiem i to doskonale
Jiminos: ale mam przed tym dużo cierpliwości 😇
Jeonek: ten aniołek do ciebie nie pasuje
Jiminos: jak to nie
Jeonek: bardziej diabeł
Jiminos: aha? Przebiorę się zaraz za niego i do ciebie tak przyjdę
Jeonek: ale w wersji hallowen czy bardziej z sekshopu?
Jiminos: co
Jeonek: co
Jiminos: porozmawiamy jak przyjde, kolego
Jiminos: wyjechaliśmy z korków, Lisa to pirat drogowy
Jeonek: dojedz w jednym kawałku
Jiminos: nie obiecuje
YOU ARE READING
Be honest with me 。o jjk+pjm o。
FanfictionJimin i Jungkook przyjaźnią się od drugiej klasy podstawówki. Jednak ci co ich spotykają i spędzą z tą dwójką chwilę czasu, stwierdzają ,że to nie możliwe by byli tylko przyjaciółmi. Pomimo spostrzeżeń innych osób i jeden i drugi temu zaprzeczają. ...