15

1.1K 37 0
                                    

Przyjechaliśmy z Bartkiem do domu GenZie chwilę przed godziną 17. O dziwo każdy był już na dole, gotowy do nagrywek. Dzisiaj robili jakąś kanapówkę.
Genziaki usiedli na kanapie, a ja wraz z nimi, obok Świeżego, tak żeby nie było mnie widać w kadrze. Patryk rozpoczął krótka wstawką i zaczęli grać w "kto da więcej". Już w drugiej rundzie Wiktoria pomyliła pytanie i niestety musiała cofnąć się o jedno pole na planszy.
Gra toczyła się dalej aż nadeszło pytanie o książki. Wiedziałam że Bartek czyta dużo literatury, więc obstawiałam że uda mu się wygrać tą rundę. Następną geograficzną rundę również wygrał szatyn. Świeży rzucił kostką i wypadło na:
-3 filozofów
-o to tylko Bartek będzie umiał
-ogolnie jednym z nich jest Bartek Kubicki- powiedziałam po czym reszta się zaśmiała, a kamera skierowała się na mnie.
Chłopak musiał wymienić 5 filozofów i świetnie sobie z tym poradził. Ten film pokazał mi, że Bartek ma większą wiedzę niz myślałam że ma. Jest na prawdę inteligentny. Przyznam, kiedy w końcu, z dość dużą przewagą, wygrał, pałam dumą. Jak tylko wyłączyli kamerę podeszłam do Bartka i dałam mu szybkiego buziaka w usta. Chłopak wyglądał na zdziwionego i zapytał
-A za co to?
-za wygraną
-oj to sądzę że powinnaś częściej się tutaj pojawiać kiedy nagrywamy odcinki, odpowiada mi taka forma wygranej- powiedział, jego wzrok złagodniał, a on sam się do mnie przytulił.
Bartek oprócz nagrody z mojej strony dostał również 100zl.
W czasie kiedy moi znajomi nagrywali kolejny i zarazem ostatni film dzisiaj, ja zrobiłam sobie zieloną herbatę i poszłam do pokoju mojego chłopaka.
Stwierdziłam, że dawno nie wstawiłam nic na mojego tiktoka. Korzystając z okazji, że Bartuś był jeszcze zajęty, wybrałam popularny sound i filtr który pokazuje w które miejsce ktoś ma cię pocałować. Najpierw na filtrze wypadł policzek, później czoło i na samym końcu nos. Za każdym razem udałam smutną minę bo nie dostałam nigdzie całusa.
Pomyślałam że jak juz będziemy oficjalnie z Bartkiem razem to nagramy do tego duet i to najlepiej w tym samym miejscu. Przed dodaniem tiktoka dodałam opis: "Czekam aż chłop skończy pracę, jakby nie mógł zostać jakimś influencerem i sam sobie ustalać godziny pracy 🙄🙄". Oczywiście nawiązanie było specjalne. Byłam ciekawa czy widzowie cokolwiek będą podejrzewać.
Bartek nadal nie skończył nagrywek więc nagrałam kolejnego tiktoka, tym razem był to lipsinc. Tego nie wstawiłam odrazu, żeby mieć cos na zapas. Kiedy juz zapisywałam filmik w wersjach roboczych, usłyszałam jak ktoś wchodzi do góry. Po chwili w pokoju pojawił się wcześniej wspominany chłopak.
-Przepraszam, że musiałaś czekać tak długo. Trochę nam się przeciągnęło.
-Nic się nie stało słońce, myślałam że zajmie wam to dłużej. Nie masz co się przejmować bo znalazłam sobie zajęcie.
-taak?? a co takiego jeśli mogę wiedzieć?
-nagrałam tiktoki i możliwe że rozejrzałam ci się po pokoju bo ostatnim razem nie miałam na to dużo czasu- powiedziałam. Uśmiechnęłam się na wspomnienie mojej ostatniej wizyty u chłopaka.
-To dobrze, że juz się rozejrzałaś i będziemy mogli mieć więcej czasu na innego rodzaju zajęcia- powiedział i puścił mi oczko. Po jego słowach oboje się zaśmialiśmy.
Przez chwilę leżeliśmy bez słów na łóżku Bartka, wpatrując się sobie w oczy.
-Tak bardzo chce juz nagrać tych ugotowanych, przecież to będzie moja najbardziej sadysfakcynujaca wygrana.
-Oj już się tak nie nastawiaj, nie ma szans że ze mna wygrasz.
-Jeszcze się zdziwisz, nie poznałaś mnie ze strony moich umiejętności kulinarnych.
-Bardzo chętnie zobaczę Bartuś a teraz proszę chodźmy już spać. Jestem starsznie zmęczona a od 9 zaczynam wykłady.
Chłopak zgodził się ze mną po czym po kolei poszliśmy się wykąpać. Później położyliśmy się razem na jego łóżku i wtuleni w siebie, zasnęliśmy.

---------------------
drugi rozdział w ciągu jednego dnia??? shocker😯😯😯
jeśli macie jakieś propozycje co do tego fanfika to jak najbardziej piszcie, postaram się coś ogarnąć 🤗

ten jeden raz// Bartek Kubicki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz