4. Pierwszy dzień w Nowej Szkole

373 20 18
                                    

Pov: Mandy

Gadałam sobie jeszcze chwilę z Lolą ale musiała kończyć, bo Colette już wróciła od tej całej Shelly.
Nudziło mi się, więc postanowiłam odwiedzić Chestera.
Zapukałam do drzwi, po chwili usłyszałam słowo "wchodź" więc weszłam.
Miał nawet ładny pokój.
Czerwone ledy, stanowisko gamingowe, duże łóżko i jakieś tam inne rzeczy.

- Hej. - powiedział Chester. - co tam?

- A nic przyszłam bo mi się nudzi-.. - nie dokończyłam bo zobaczyłam, że Chester ma jakąś ranę na czole. - CHESTER CO CI SIĘ STAŁO?!

- Aaa nic. - odpowiedział niepewnie chłopak.

Usiadłam na łóżku obok niego. Obrócił głowę w moją stronę i przyjrzałam się ranie.

- Zaraz przyjdę. - oznajmiłam, po czym wybiegłam z jego pokoju.
Poszłam do mojego po jakieś coś do oczyszczania ran, waciki i po plaster.
Kiedy wróciłam do jego pokoju szybko wyłączył telefon, jakby oglądał coś nielegalnego.

- jestem. - powiedziałam, po czym
Wlałam trochę tego płynu (uznajmy że to płyn) na wacika i przetarłam jego ranę. Potem nakleiłam mu plaster na czoło.

- Może obejrzymy jakiś film? - zaproponował Chester.

- Jasne. - odpowiedziałam.

Chester włączył jakiś film na Netflixie.
Na moje nieszczęście to był horror. Strasznie boje się horrorów.
Oglądaliśmy sobie ten film, na początku w ogóle nie był straszny ale potem nagle jakiś jumpscare wyskoczył i się tak wystraszyłam że nie zauważyłam, że ze strachu przytuliłam Chestera.
Oboje spojrzeliśmy na siebie.
Lekko się zarumieniłam, po czym przerwałam nasz kontakt wzrokowy.
ALE NADAL GO PRZYTULAŁAM❗❗
Później nie pamiętam co się działo.

Pov: Chester

Mandy przerwała nasz kontakt wzrokowy. A szkoda.
JAPIERDOLE ZNOWU TE PIERDOLONE GADKI.
W każdym razie nadal się do mnie przytulała, to było nawet słodkie.
NIE SKOMENTUJE TEGO...
Gdy już większość filmu została obejrzana zauważyłem, że Mandy usnęła na moim ramieniu. Nie wiedziałem co mam robić. Zapauzowałem film i położyłem Mandy na moim łóżku, a ja poszedłem się myć.
Kiedy wróciłem Mandy nadal spała.
Słodko wyglądała.
JAPIERDOLE DEBILU OGARNIJ SIĘ.

- Skoro mam wielkie łóżko, to niech Mandy śpi ze mną. - pomyślałem. - nic się nie stanie. Co nie?

Położyłem się obok Mandy i przykryłem nas obu. W końcu po jakimś czasie usnąłem.

Pov: Mandy

Obudziłam się nie w swoim pokoju. Czułam się dziwnie. TYMBARDZIEJ CZUŁAM SIĘ DZIWNIE GDY SIĘ OKAZAŁO ŻE ŚPIE Z CHESTEREM W JEDNYM ŁÓŻKU.

- Uhm.. Chester.. Śpisz? - powiedziałam.
Po chwili Chester obrócił się w moją stronę z jakimś głupim uśmieszkiem na twarzy.

- O widzę że księżniczka już wstała. - odpowiedział. Nadal z tym uśmieszkiem. Ten jego zasrany uśmieszek zaczynał mnie już wkurzać.

- Czemu spałam u ciebie w pokoju? - zapytałam Chestera.

- Usnęłaś mi na ramieniu. - zaczął Chester. - nie wiedziałem co robić, więc poprostu się umyłem i położyłem się spać obok ciebie.

- Aha... Która godzina tak w ogóle?

- 8, ale mamy lekcje o 9.30.

- A to jeszcze chwilę się zdrzemnę.

- No ja też w sumie.

- To dobranoc!

- Dobranoc. XD.

Obudził mnie Chester o 9.10.

- WSTAWAJ BO SIĘ SPÓŹNIMY! - krzyknął Chester. - BUDZĘ CIĘ OD JUŻ 15 MINUT A TY NADAL ŚPISZ.

- DOBRA DOBRA WSTAJE. - odpowiedziałam mu, po czym wstałam z jego łóżka i pobiegłam do swojego pokoju.

Spakowałam plecak, ubrałam się i byłam gotowa do szkoły już o 9.15.

~~~~~~~~~~~~~time skip~~~~~~~~~~~~~~

Mój 1 dzień w szkole.
Była 9.25 i czekaliśmy już pod salą na lekcje.

- Chester? - zapytałam. - mogę z tobą usiąść w ławce?

- Jasne. - odpowiedział mi.

Zadzwonił dzwonek na 1 lekcje.
Wychowawcza.
Boje się.. 😭

- dzień dobry dzieci. - przywitała się nauczycielka. - dzisiaj chcę wam przedstawić nową uczennicę.

- Cześć! - powiedziałam. - jestem Mandy, mam 17 lat i lubię... (NIE WIEM CO JA LUBIE... LUBIE.. GADAĆ Z LOLĄ? BOŻE.. dobra powiem że lubię rysować, bo w sumie nawet nieźle mi idzie rysowanie) rysować. - uśmiechnęłam się i poszłam zająć miejsce obok Chestera.

Lekcja się zaczęła (nic nie rozumiałam co nauczycielka mówi ale ok 🥲)

Lekcja się skończyła. Wszyscy z klasy do mnie podeszli i się przedstawiali. Zapamiętałam tylko te imiona: Charlie, Sandy, Piper i Willow.

~~~~~~~~~~~~~~~

622 słowa

Boże nie mam pomysłu na te poznania😭

Zawsze Będę Cię Kochać | Chester x Mandy [ZAWIESZONE]Where stories live. Discover now