19. Kuzynka

6.6K 202 44
                                    


- cicho zaraz ich obudzicie - usłyszałam damski głos

- nie widzisz kurwa, że śpią jak zabici? - kolejny, tym razem męski głos, otworzyłam oczy i pierwsze co zobaczyłam to naszych przyjaciół którzy stoją nad łóżkiem, przetarłam oczy i próbowałam wstać, ale jakaś ręka mi zabroniła, popatrzałam na Antona który jeszcze mocniej mnie przytulił

- Anton puść mnie - wychrypiałam

- Śpij i nie marudź - powiedział z zamkniętymi oczami, popatrzałam na przyjaciół którzy próbowali ukryć rozbawienie, zauważyłam też jakąś brunetkę której nigdy wcześniej nie widziałam, westchnęłam i jeszcze raz próbowałam się wyrwać, ten jeszcze mocniej mnie przytulił i praktycznie się położył na mnie

- zróbcie z nim coś - powiedziałam

- do kogo ty mówisz? - zapytał Anton

- obróć się to zobaczysz - powiedziałam, chłopak pierw popatrzał na mnie później na naszych przyjaciół

- o cześć - powiedział i znowu się do mnie przytulił

- zaraz zgnieciesz mi siostrę - powiedział rozbawiony Asher, przewróciłam oczami, Anton westchnął i lekko mnie puścił, podniosłam się do pozycji siedzącej i ziewnęłam

- która godzina? - zapytałam

- Dwudziesta - odpowiedział mi damski nieznany mi głos, popatrzałam na nią i wstałam z łóżka prawie się wywalając, uśmiechnęłam się do niej miło i wyciągnęłam rękę w jej stronę

- Layla - powiedziałam

- Galina - odpowiedziała i uścisnęła moją rękę uśmiechając się, Anton gwałtownie wstał z łóżka i popatrzał na dziewczyna, podbiegł do niej i ją przytulił, zmarszczyłam brwi

- co ty tu robisz? - zapytał Anton odsuwając się od niej

- przyleciałam sprawdzić jak się ma moje ulubione kuzynostwo - odparła, dobra czyli jest jego kuzynką, nie będę musiała ją pobić

usiadłam na łóżku i znowu ziewnęłam, zakryłam usta dłonią i zamknęłam oczy opierając głowę o dłonie, czułam mocne pieczenie gardła i głowa niemiłosiernie zaczęła mnie boleć. Poczułam uginający się materac obok i małe dłonie które się do mnie przytulają, popatrzałam kto się do mnie przytula i zauważyłam Rodiona, bez zawahania objęłam go i zamknęłam oczy, reszta zaczęła o czymś rozmawiać ale nie mogłam się na tym skupić przez mocny ból głowy

po chwili poczułam jak wymioty zbierają mi się do gardła, szybko wybiegłam z pokoju Antona kierując się do łazienki, otworzyłam klapę i zwróciłam wszystko co jadłam do toalety, poczułam jak ktoś trzyma moje włosy i delikatnie głaszcze mnie po plecach, sięgnęłam dłonią po papier toaletowy i wytarłam nim usta, spuściłam wodę i usiadłam pod ścianą. Obok mnie kucała Ava

- jesteś w ciąży? - zapytała poważnie, no ona chyba sobie ze mnie żartuje

- jakiej kurwa ciąży? Czymś się poprostu zatrułam - odparłam, blondynka pokiwała głową

- napewno? - zapytała, westchnęłam

- nie uprawiałam seksu od ponad roku - powiedziałam i zamknęłam oczy

- zaraz przyniosę ci krople - powiedziała i wyszła szybko z toalety, po chwili wróciła z jakąś buteleczką i łyżeczką, nalała substancje na łyżeczkę i mi ją podała, przyjęłam łyżeczkę i odrazu wsadziłam ją do ust, poczułam obrzydliwy mocno miętowy smak, moja twarz zmieniła się w grymas, blondynka zaśmiała się z mojej reakcji

- co to kurwa jest? - zapytałam i oddałam jej łyżeczkę

- nie pytaj, pomoże ci - powiedziała, westchnęłam

Drowing in the liesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz