Are you feeling this connection?

995 59 17
                                    

3 miesiące później

- Ała! To moja skóra, a nie materiał... - skrzywiłam się z bólu, kiedy Kate wbiła we mnie igłę. Jesteśmy właśnie w trakcie poprawek kostiumów do przedstawienia.
Muszę przyznać, że przez te trzy miesiące trochę się po zmieniało. Od czego by tu zacząć? Olivia i James oficjalnie są razem (na reszcie!). Olimes żyje! Tris i Ivy "randkują" i chyba dobrze im się układa. Team Trivy! Kate ma kogoś na oku... A tak dokładnie to dziewczynę z kolorowymi włosami(zdjęcie w mediach). To właśnie przez nią jestem cała pokuta, bo Kate gapi się ciągle w jej stronę... Dziewczyny chyba chodzą do jednej klasy malarskiej, bo "kolorowa" pomaga w tworzeniu scenografii, aktualnie maluje drzewo... A co u Connor'a? On ma swoją jaszczurkę i żółwia... Na razie to mu chyba wystarcza. To chyba już wszyscy, a nie zaraz jeszcze Simpson. No tak zapomniałabym on ma Jessie.

Brad:
Masz może ochotę na mały piknik nad rzeka Leą?

Ja:
Jeśli powiem nie to, to zignorujesz i czy tak, czy tak będę musiała z Tobą jechać prawda?


Brad:
Jak ty mnie dobrze znasz ;)
Brad:
Będę o 19

Ja:
Coś późna pora jak na piknik...?

Brad:
Nie marudź.

Ja:
Kropka nienawiści?

Brad:
*przewraca oczami*

Ja:
Ale jesteś upierdliwy...

Brad:
Nie jestem upierdliwy.

Ja:
Tak.

Brad:
Nie.

Ja:
Jesteś upierdliwą owcą...znaczy baranem ;)

Brad:
*przewraca oczami*

Ja:
*wycisza telefon*

PS. dosłownie.



Odłożyłam telefon i zajęłam się opatrywaniem ran, które przez przypadek zrobiła mi Kate... Sporo ich było...





Kilka godzin później (19:00)

Usłyszałam dzwonek do drzwi. To pewnie upierdliwa owca...znaczy baran. Podeszłam do wejścia i je otworzyłam, ale zamiast chłopaka zobaczyłam bukiet różowych tulipanów.

- A ty co kwiaciarnie okradłeś? - zapytałam zaskoczona

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- A ty co kwiaciarnie okradłeś? - zapytałam zaskoczona. Chłopak odkrył swoją twarz na której było widać irytacje.

- Zawsze musisz zepsuć moment prawda?

Don't lose me ||•Bradley Simpson•|| W TRAKCIE EDYCJIWhere stories live. Discover now