28.Yugyeom (GOT7)

2.7K 122 31
                                    



-A ty, jakich chłopaków lubisz [...]? – Pytam cicho po raz kolejny przerywając jej monolog.

Niedługo mieliśmy wydać album w trzech językach a jednym z nich był chiński i na niebiosa to właśnie mnie nagorzej szło. Chociaż są też duże plusy tej sytuacji – spotykałem się z [...].

-Yugyeom proszę Cię skup się – warczy na mnie - zaśpiewaj to razem ze mną.

Nie potrafię wydusić z siebie słowa, kiedy dziewczyna zaczyna śpiewać. Ma głos jak anioł – i nawet wygląda podobnie.

-Jesteś taka piękna.

Dopiero jej zaskoczona mina uświadamia mi, że powiedziałem to na głos.

-Dziękuję – mówi cicho zakrywając rumiane policzki długimi włosami.

Szkoda, że ja nie mam, za czym się skryć.

-Więc, jakich chłopaków lubisz? – Ponawiam pytanie oczekując odpowiedzi.

-Wysokich, uroczych no i młodszych – odpowiada cicho poprawiając błędy, które wychwyciła na „kartkówce", którą mi zrobiła. -Lubię Ciebie.

Uśmiecham się po tym, co powiedziała niespodziewanie całuję jej policzek i wykrzykując podziękowania za dzisiejsze lekcje wybiegam z salki.

Wpadam do Sali treningowej i krzyczę w niebogłosy kładąc się na leżącym na podłodze Jacksonie.

-Mam szansę!

-Co [...] oślepła i zaakceptowała twoje uczucia? – Odgryzł mi junior z tym swoim uśmieszkiem.

-Aish jesteś okrutny – mówi mu Jackson, który wciąż leży pod moim ciałem. Postanawiam sturlać się z niego i z wielkim uśmiechem na ustach spoglądam na biały sufit.

Jestem zakochany w [...] i pomimo wiedzy, że może umawiać się z kimś młodszym to jakoś nie potrafię tego wykorzystać.

Bo może ja nie jestem w jej guście?

***

Szykowaliśmy się na galę gdzie mieliśmy dać koncert, który był na drugim miejscu pod względem ważnych koncertów w moim życiu. Pierwszy to ten, kiedy zadebiutowaliśmy a drugi miał nadejść dziś.

Miałem swoje kilka minut na scenie tańcząc z, [...] za co byłem niesamowicie wdzięczny.

Odbyliśmy tyle prób tanecznych, że nie raz już nie wytrzymywałem z powodu napięcia, jakie było między nami.

Taniec, który wykonywaliśmy był niesamowicie podniecający i nic dziwnego, że hormony mi szalały. Boże zachowuje się jak cnotka.

Idę szybkim krokiem by spotkać się, z [...] ponieważ to my otwieraliśmy galę naszym występem i musieliśmy już powoli iść na miejsce.

Zamieram bez ruchu i otwieram szeroko usta, kiedy po wejściu po jej garderoby widzę ją stojącą jedynie w kusych spodenkach. I to przodem do mnie.

Kiedy dziewczyna zakryła piersi ja niczym poparzony znalazłem się za drzwiami, które za sobą zatrzasnąłem.

O mamo, co ja właśnie zobaczyłem.

Najważniejsze jest to, że ciepło, które czuję w podbrzuszu wypala mi jakąś dziurę.

Policzki płoną mi żywym ogniem a ja postanawiam iść na konsultację z kimś trzeźwo myślącym.

Nie wiem, jakim cudem o własnych nogach dotarłem do naszej garderoby, bo plątały mi się jak nie wiem.

-Jackson ja widziałem kobietę – mówię cicho niedowierzając.

-I, co? Jaebum też, nawet nie wyobrażasz sobie ile porno już obejrzał.

-Widziałem [...]

Słyszę tylko trzask i przygniatające mnie ciała reszty chłopaków.

Leżę na podłodze przygnieciony ciałami reszty chłopaków, którzy krzyczą w niebogłosy.

-Yugi mam nadzieję, że to mikrofon a nie twój ....

-Wybacz Youngjae – mówię zaczerwieniony – nie kontroluję tego.

Po chwili wszyscy wstają ze nie, ponieważ do pomieszczenia wbiega nasz zdyszany menadżer wraz z organizatorem mówiąc, że na mnie już czas.

I tak oto stoję naprzeciwko miłości swojego życia z penisem próbującym wydostać się ze spodni.

Muzyka zaczyna rozbrzmiewać po hali a ja liczę cicho by wiedzieć, w którym momencie się ruszyć.

Chwytam talię dziewczyny i mocnym ruchem przyciągam ją do swojego ciała. Wykonujemy ruchy, których wcześniej nauczyliśmy się od choreografa.

Chwila ciszy zapada w chwili, kiedy stoimy na wprost siebie ciężko oddychając. Czerwone światła świecą prosto na nas, kiedy [...] podchodzi do mnie i rozrywa moją białą koszulę.

Słyszę piski fanów, kiedy pozwalam materiałowi osunąć się na ziemię pokazując swoje mięśnie.

Muzyka ponownie zaczyna grać a [...] wskakuje na mnie wtulając się w moją klatkę. Wykonuję kilka ruchów i wspólnie opadamy na ziemię.

Dziewczyna całuje mocno moje usta powodując jedynie większe poruszenie na widowni. Tego nie było w scenariuszu.

Ale jej usta są tak miękkie.

Schodzimy ze sceny.

Ona by już skończyć ten wieczór a ja by ubrać nową koszulę i przygotować się do wejścia na scenę wraz z chłopakami.

***

Zmęczony tym wieczorem, ale i zadowolony po wygraniu nagrody wieczoru idę z resztą po swoje rzeczy, które znajdują się w garderobie.

Na kanapie, która stała przy ścianie widzę śpiącą dziewczynę.

Jestem oczarowany.

Budzę ją delikatnie i uśmiecham się, kiedy uchyla powieki patrząc na mnie tymi sarnimi oczami.

-Dobrze spałaś?

-Tak – szepcze i oplata moją szyję dłońmi przyciągając mnie bliżej.-Wygraliście?

Kiwam głową i poprawiam spocone włosy oraz przymykam powieki po czy przyciskam swoje usta do jej.

-Co to było? –Pyta zadziornie i wstaje z kanapy poprawiając swoje ubranie.

-Moja nagroda – wzruszam ramionami i podnoszę torbę z podłogi, po czym chwytam jej dłoń.

-Myślałam, że już miałeś swoją nagrodę przed wejściem na scen.

Że co proszę?

-Byłeś podniecony – śmieje się cicho, kiedy ja wciąż prowadzę ją do wyjścia.

-T-to tylko mikrofon – mówię szybko.

-Yugie, ale Ty nie śpiewałeś.

Czerwienię się niesamowicie i dziękuję za ciemność, jaka panuje w vanie, do którego właśnie wchodzimy. Chłopacy witają się z [...] i pytają czy zostaje dziś na noc, na co ta zaprzecza.

-Myślę, że powinnaś zostać – mówi BamBam – nasz maknae miał dziś niezły problem z mikrofonem w spodniach myślę, że musisz mu pomóc.

Wszyscy śmieją się a ja chcę zapaść się pod ziemię i jedyne, co dodaje mi otuchy to głaszcząca moje ramię dłoń [...].

Cóż przynajmniej noc spędziłem z kobietą swojego życia.

Śmiała się do białego rana z mikrofonu. Ale wiem, że mnie kocha tak samo jak ja ją. 

Azjatyckie ScenariuszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz