II. OSTRZE

19 1 0
                                    

Czarnowłosy przejechał palcem po klindze noża. Było lekko stępione, ale nadal potrafiło zadać ranę. Czerwona krew spłynęła po jego skórze. Była ciepła i jasna.

Przypomniała mu się tamta noc. Żar ich ciał; urywane oddechy. Niedosyt, który pozostał i drążył jego myśli. Nie przypuszczał nawet, że dojdzie kiedykolwiek do tego między nimi. W ogóle nie dopuszczał myśli robienia tego z drugim mężczyzną. Jednak nie sprzeciwił się. Oddał chwili.

Żałował? Nie. Nie żałował, wręcz przeciwnie. Był niezwykle zadowolony z tego zdarzenia. Fakt przed zniknięciem Fenrisa, pogrywał z elfem, ale... Teraz nabrało to innego znaczenia. Stało się poważniejsze.

Będę na ciebie czekać, elfie.


Dragon Age 2 - DrabbleWhere stories live. Discover now