#Rozdział 3

497 37 32
                                    

(....) Będę pracować dla mafii, więc nie mogę podawać swoich danych.

Mori: Bardzo mądra dziewczyna. Dzisiaj Dazai przyniesie ci mundurek i od jutra zaczniesz szkołę. Szkoła nazywa się Aobane.

(....) Wszystko jest zrozumiałe. Dziękuję za informacje.

Boss się rozłączył, a ja myślę czy powinnam jednak skłamać? W sumie i tak już za późno... Cóż skoro przyjdzie trzeba zrobić jedzenie. Zrobiłam pierogi ruskie i zostawiłam trochę farszu. Za chwilę powinien być. Usłyszałam dzwon domofonu, podeszłam do drzwi i kliknęłam guzik. Po chwili w progach domu stanął nauczyciel.

Dazai: Tęskniłaś? Patrz co ci przyniosłem. Twój nowy mundurek.

Przyjrzałam mu się dokładnie. Biała bluzka z czerwonym krawatem, spódniczką i kamizelką. Dobra ujdzie w tłoku. Wzięłam od Dazai'a rzeczy i powiesiłam na krześle.

(....) Chodź. Zrobiłam coś specjalnego.

Dazai: Specjalnego? Co to?

(....) Pierogi. Danie z Polski.

Nałożyłam mu pierogów i dałam spróbować farsz. Jadł, aż myślałam, że się udławi. Po skończonym obiedzie poszliśmy do salonu oglądać telewizję. Akurat leci Hellsing Ultimate to zaczęliśmy oglądać. Zaczęła się pomiędzy nami wojna kto jest lepszy. Alucard czy Walter. Ja obstawiałam Alucarda a on Waltera. (Autorka: Też jestem za Alucardem kto ze mną?) W końcu doszliśmy do przymierza i obaj byli najlepsi. Chociaż zgodnie przyznaliśmy, że nie przepadamy za ojcem Andersonem. Po skończonym seansie zadzwonił mój telefon....

(....) Halo?

Mori: Dowiedziałem się więcej szczegółów. Chodzisz do klasy 1-5. Jest w niej 28 osób łącznie z tobą. Waszym wychowawcą jest pani Ayata Ishiro od japońskiego. Lekcję zaczynasz o godzinie 8. Nie spóźnij się. Książki wszystkie dostaniesz w szkole wraz z planem lekcji. Zapytałem też czy można nosić pelerynę z kapturem... Odmówili.

(....) Dziękuję za informacje. Obiecuję, że postaram się nie zawieść oczekiwań. Do widzenia.

Jutro czeka mnie ciężki dzień...

Moja przygoda w Bungou Stray DogsWhere stories live. Discover now