Overdose |Sehun

| 1 |

- To głupie Sehun - jęknął Chanyeol na plan najmłodszego.

- Sam jesteś głupi - mruknął pod nosem.

- To już przesada - powiedział poważnie Suho. - Kiedy to zrobisz to jedynie pogrążysz ją i siebie, rozumiesz? - dodał dobitnie patrząc w jego ciemne i buntownicze oczy. - Jeśli naprawdę ją tak mocno kochasz to nie możesz tego zrobić - westchnął zabierając telefon młodszego i usuwając post zanim brunet go przypadkiem nie opublikował.

Wyszedł z aplikacji i przewrócił oczami widząc tam zdjęcie uroczej nastolatki. Sehun zdecydowanie miał fioła na jej punkcie i każdy z zespołu o tym wiedział.

Mężczyźni często się śmiali na wizji, że najmłodszy nie jest zainteresowany kobietami. Nie myśli o nich. Wszystko dlatego, że w jego głowie znajdowała się ta jedna dziewczyna, której nie mógł znaleźć od pięciu lat.

- Nie rozumiem jej. Przecież jestem wysoki, przystojny, wysportowany, sławny, mam pieniądze - wymieniał swoje zalety załamany.

- Jesteś też stalkerem i psychopatą - dodał Chen.

- A no i jesteś od niej uzależniony - Baekhyun także dorzucił swoje trzy grosze. - Na jej miejscu też bym uciekł jak najdalej - zaśmiał się.

Sehun posłał im jedynie groźne spojrzenie całkowicie ignorując ich uwagi. Miał zupełnie inne zdanie co do tej sytuacji.

Przecież jego życie to same pozytywy. Każda kobieta chciałaby być jego jedyną, więc czemu ona tak po prostu uciekła? I dlaczego nigdy nie spojrzała na niego swoimi błyszczącymi oczami?

Tak właściwie to nigdy ich tęczówki się ze sobą nie spotkały. Od dzieciństwa dziewczyna uciekała wzrokiem i unikała jego towarzystwa.

A przecież on zrobiłby dla niej wszystko.