92 Real Life

18 0 0
                                    



List do .....

To będę pierwsze święta bez ciebie,
pierwsze święta na których nawet nie usłyszę twojego głosu przez telefon życząc wesołych i szczęśliwych  świat.
Pierwsze święta na których ciebie zabraknie.
Święta które nie będą do końca oddane ze względu na brak ciebie... minęło już 9 miesięcy od kiedy odeszłaś.. od kiedy nie ma cie wśród nas, 9 miesięcy od kiedy nie usłyszałam  twojego głosu.. nielicząc dziesiątki razy odtwarzanych nagrań gdzie coś mówiłaś... 9 miesięcy od kiedy twój numer telefonu przestał isntniec ale ja nadal mam go zapisanego... ponad 9 miesięcy kiedy widziałam cie w szpitalu a prawie rok kiedy widziałam cie uśmiechniętą na święta. 9 miesięcy to tak mało a zarazem tak dużo gdy nie widzisz osoby której kochasz, która znaczy dla ciebie tak dużo.. tak mi przykro ze ciebie nie ma wśród nas, że nie zobaczysz tylu chwil które maja się wydarzyć .
Przykro mi ze nie zobaczysz jak kończę szkole, jak idę na studia i jak wybieram swoje pierwsze auto... tyle cie ominie. Nie rozumiem dlaczego z tylu osób to ty musiałaś odejść, dlaczego Bóg wybrał akurat ciebie?
Dlaczego Bóg nie pokazuje nam, nie uczy nas jak żyć po stracie?
Dlaczego rodzice uczą nas jak kochać a nie uczą jak poradzić sobie z bólem gdy kochana przez nas osoba odchodzi od nas tak niespodziewanie nawet się nie żegnając ?!
Wierze że tam gdzie się teraz znajdujesz jest ci lepiej, jesteś szczęśliwa i patrzysz na mnie z uśmiechem. Wierze ze spotkałaś się z rodzicami i razem jesteście naprawdę szczęśliwi czekając na przyjście tych którzy jeszcze mają do przeżycia wiele chwil na ziemi.
Wierze ze kiedyś zrozumiem ze strata kogoś to nie koniec,a początek czegoś nowego , poprostu .....bez tej osoby..... 
       
                                                                       22.12.2019

Real Life-Wiersze i cytatyWhere stories live. Discover now