Ptaszynka #1 Dostępne w księgarniach
Cukierkilukrecji
- Reads 1,634,884
- Votes 6,306
- Parts 8
Wpadłam spóźniona do sali szpitalnej z dwiema książkami pod pachą, kubkiem kawy i plastikowym opakowaniem wypełnionym ciastami, których wyjątkowo nie odebrała mi, jego ochrona przez drzwiami. I pewnie tylko dlatego, że nikogo nie było. Zatrzasnęłam za sobą drewnianą płytę i oparłam się o nie zaczesując wolną dłonią włosy za uszy. Odetchnęłam głębiej i uniosłam wzrok, a mój oddech się zatrzymał. On nie spał. Stał i patrzył na mnie z próżnym uśmiechem na ustach. Drogi Boże. Poczułam jak czerwona jestem na twarzy. Jego bracia spojrzeli na mnie, a potem na niego. Ruchem ręki nakazał im wyjść i zrobili to bez słowa sprzeciwu, gdy tylko zrobiłam im miejsce. Anthony poprawił poły swojej czarnej marynarki i ruszył w moim kierunku, a serce zabiło mi w piersi jak szalone. Złapał za mój podbródek i pochylił się do mojego ucha, mimowolnie wstrzymałam oddech.
- Cześć ptaszynko. - Szepnął, ucałował mój policzek i wyszedł z sali zostawiajac mnie w całkowitym osłupieniu.
Okładka autorstwa @Tranczizulla