Gwiazd jest mnóstwo. Miliony, miliardy, tryliardy. Oddalone od siebie o równie tyle, jeśli nie więcej, kilometrów. Zebrane w obłoki, konstelacje sprawiają wrażenie radosnych. Lecz co jeśli gwiazdy... to dusze? Dusze ludzi którym na nas zależy? Nasi przodkowie, rodzice, rodzeństwo... Ludzie którzy mrugają do nas w nocy powierzając sekrety? A w jakiej konstelacji byliby twoi najbliżsi? ~*~ Uczestnik konkursu "Skrzydlate słowa" ~*~ Okładkę wykonała @AntyarktykaAll Rights Reserved