Katherine - nastolatka, której życie zostało przewrócone do góry nogami po tym, jak jej ukochany ojciec trafił do więzienia. Pogrążona w depresji, pełna gniewu i rozpaczy, walczy z uczuciem osamotnienia. Jej emocjonalny świat staje się coraz bardziej nieprzewidywalny, a każdy dzień to coraz większe wyzwanie, by utrzymać kontrolę nad sobą.
Dr. Hannibal Lecter - wybitny psychiatra, który na pierwszy rzut oka zdaje się być spokojnym, profesjonalnym lekarzem. Jednak za tą fasadą kryje się mroczne, nieznane oblicze. Jego metody terapeutyczne są niekonwencjonalne, a jego umiejętność manipulacji jest niemal perfekcyjna. Z każdym spotkaniem z Katherine, zaczyna widzieć w niej coś, co porusza jego najgłębsze, bolesne wspomnienia - młodszą siostrę, którą stracił w tragicznych okolicznościach. Ta nieoczekiwana więź sprawia, że jego zainteresowanie dziewczyną staje się coraz bardziej obsesyjne i niebezpieczne.
Kiedy Katherine trafia pod opiekę Dr. Lectera, początkowo liczy na pomoc. Jednak szybko odkrywa, że coś jest nie tak. Jego zachowanie staje się coraz bardziej niepokojące, a granice między terapią a manipulacją zacierają się. Czy Katherine zdoła wyjść z tej niebezpiecznej gry z życiem? Czy uda jej się odkryć, kim tak naprawdę jest jej opiekun, zanim on odkryje, co naprawdę czai się w jej umyśle?
"Psychiatra" to mroczna, psychologiczna opowieść o obsesji, tajemnicach i niebezpiecznych więzach między ludźmi. W tej grze między pacjentką a lekarzem, granice między miłością a złem są niewyraźne, a każdy krok może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji.
Spakowała ostatnią bluzę do walizki, zapinając ją sprawnie. Wsłuchiwała się przejęta w monolog starszego brata, tłumaczącego jej, jaki prezent powinni kupić ich tacie na urodziny.
Ona stawiała na minimalizm i nowy zegarek, bo stary coraz częściej mu się zatrzymywał co nie denerwowało tylko Koreańczyka, ale i ludzi na spotkania z którymi się przez to spóźniał. Jej zdaniem to byłby idealny prezent na urodziny, niestety jej kochany oppa miał inne zdanie.
-Pomyśl tylko! Ostatnio cały czas stara się z tym gotowaniem, więc powinniśmy mu kupić ten zestaw garnków na który patrzył w magazynie - zaczął tłumaczyć, przechadzając się po dormie, gdzie mieszkał razem z zespołem w którym śpiewał.
-Przecież jemu gotowanie nie idzie! Nie ważne jak na to spojrzysz jest w tym fatalny... - zaśmiała się a słysząc śmiech po drugiej stronie, uśmiechnęła szerzej.
-Kira, chcemy by się rozwijał. Dostanie nowe narzędzia do kuchni i będzie próbował. Nie chcemy chyba by stał w miejscu, zwłszcza że musi mieć jakąś pasję... Zawsze nam to powtarzał, pamiętasz? - zapytał wiedząc doskonale, że właśnie zagiął siostrę, a ta nie ma wyboru i musi się z nim zgodzić.
-Czy ty zawsze musisz mieć rację? To jest nieuczciwe noo! - zawołała zła - Nienawidzę Cię Jimin!! -krzyknęła na koniec do słuchawki.
-Ja Ciebie też nienawidzę - zaśmiał się rozłączając i siadając przy chłopakach na kanapie, uśmiechnął się do siebie.
Nie miał pojęcia, że słyszy jej głos ostatni raz...