- Cyno wracał ze szkoły, i akurat natrafił na potężną ulewę. Jednak coś, lub raczej ktoś, mu przeszkodził w szybkim powrocie. Jednak, może było warto się przemęczyć w tym deszczu?
- Cyno wracał ze szkoły, i akurat natrafił na potężną ulewę. Jednak coś, lub raczej ktoś, mu przeszkodził w szybkim powrocie. Jednak, może było warto się przemęczyć w tym deszczu?
"(...)Czuję dłoń na ramieniu, więc się obracam. Joost wrócił z białym tulipanem w ręku. Patrzę na niego zdziwiona.
- Dla mnie? - dopytuję.
- Możesz udawać, że nie lubisz kwiatów, ale oczy nigdy nie...