Pieśń mroku i gniewu
  • Reads 2,924
  • Votes 1,122
  • Parts 21
  • Reads 2,924
  • Votes 1,122
  • Parts 21
Ongoing, First published Jun 20
★ Romantasy ★

Czy zło może przerodzić się w dobro? Czym powinien kierować się człowiek: moralnością czy narzuconymi zasadami? Jak poradzić sobie w świecie, który nie radzi sobie z tobą? Co jest ważniejsze: lojalność czy sumienie? 

Opowieść o tym, do czego zdolny jest człowiek, by bronić tych, których kocha. O tym, że traum nie da się zapomnieć, choć można o nich nie pamiętać. 

Walka, miłość, zdrada i władza to tylko kilka motywów, które zostaną tutaj poruszone. 

___________________★★★_______________________

Okładka autorstwa @Queenie_132 ❣️

Korektę tekstu wykonała @kuczynskaola ❣️
All Rights Reserved
Sign up to add Pieśń mroku i gniewu to your library and receive updates
or
#57świat
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Brakujący Element cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
Krwawy Książę cover
To deny the route cover
Złota Elita || Dziedzictwo cover
Prawdziwa Luna cover
Węzęł krwi cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

25 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yahae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.