One snitch, one seeker
  • Reads 200,567
  • Votes 15,392
  • Parts 56
  • Reads 200,567
  • Votes 15,392
  • Parts 56
Ongoing, First published Feb 21, 2016
Siódmy rok nauki w Hogwarcie przyniesie dużo radości i smutków, nowych przyjaźni, miłości i nauki do zbliżających się egzaminów.  
Huncwoci nie zamierzają próżnować i nie ważne, że jeden z nich właśnie został prefektem naczelnym. Któremu powoli kończy się czas. Czy uda mu się przekonać rudowłosą panią prefekt do siebie nim na zawsze opuszczą Hogwart?
Historia Lily Evans, Jamesa Pottera i ich przyjaciół. 

"Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni..."
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add One snitch, one seeker to your library and receive updates
or
#289huncwoci
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Last summer was a mistake (Rafe Cameron) cover
Change / Rafe Cameron cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Obserwator cover
Nie wszystko jeszcze stracone ~ Genzie cover
Ostatni raz cover
Mafia| Minsung  cover
Saga Mistrzów  cover
Dla Ciebie / Nicola Zalewski cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."