Woah, mamy 2023 rok, ja po miesiącach znowu przypadkiem się tutaj zalogowałam i poczułam przypływ tej nostalgii. Mam nadzieję, że żyjesz naprawdę dobrze, że spełniasz się, odnajdujesz i jesteś szczęśliwa w "doroślejszym" życiu!!! Przede wszystkim mam nadzieje, że spełniasz marzenia o swoich podróżach! Przyszłam tutaj, na tablice, w ramach małego komfortowego wypisania. Zaczęłam cię czytać jak miałam może z 14 lat?? W tym momecie w wakacje kończę 20, a jednak sentyment mam ogromy do całej ciebie. Przyznaje, że w "tamtych czasach" byłaś moim dużym autorytetem i inspiracją. Próbowałam swoich sił w pisaniu, ale nigdy nic nie publikowałam i potem wyszło, że przestałam próbować. Pochwalę się, że od kilku miesięcy piszę swoje własne "poezje". Wiersze, staram się o opowiadania, czy czasami nagle wypisuje jakieś własne artykuły z refleksjami. Przyznaje, że dużo zaszczepiłaś we mnie właśnie ty, w tych młodzieńczych latach. Zabawę słowem i wyrzuty wyobraźni. Teraz pismo stało się dla mnie dużą pomocą w wyrażaniu emocji, uczuć, wyładowywania wyobraźni i sposobem przekazania pewnych rzeczy! Jestem po prostu wdzięczna, że dałaś mi chęć do tego i wróciło to teraz o wiele owocniej! Chce to połączyć wraz ze sztuką, malowaniem, rysowaniem, bo to jednak głowne nurt w moim życiu. Mam nadzieję, że któregoś dnia zobaczysz tę wiadomość, nawet dla samego faktu, byś zobaczyła, jak opowiadania które pisałaś kiedyś, wpłynęły po czasie na twoich czytelników! Nadal twoja wyobraźnia jest moim największym komfortem, wracam do twoich prac myślami! Trzymaj się ciepło, zawsze i na zawsze. :)