This Is The Game Darling

1.6K 107 44
                                    

Polecam czytać przy:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Polecam czytać przy:

1. https://www.youtube.com/watch?v=qnD1hwjR3WU (Justin Bieber - Confident)

2. https://www.youtube.com/watch?v=ViwtNLUqkMY (Beyonce&Jay-Z - Crazy in Love)

3. https://www.youtube.com/watch?v=RZuJ_OHBN78 (Beyonce - Naughty Girl)

*

Wszedł do jednego z najlepszych klubów w mieście. To tutaj mieli świętować zarówno panieński jak i kawalerski pary jego dobrych przyjaciół. Przyjechał do zimnej Norwegii specjalnie dla nich, jednak musiał przyznać, że piękno tego kraju zrobiło na nim wrażenie. Doceniał w życiu kilka rzeczy: dobry alkohol, piękne kobiety i cudowne krajobrazy. Tutaj wszystkiego miał pod dostatkiem. Trasa, którą musiał przebyć, by dostać się na prywatną imprezę, opiewała w wiele malowniczych krajobrazów. Szczególnie jego zimne serce skradły góry otoczone fiordami. Nie omieszkał więc zatrzymać się kilka razy na przydrożnych parkingach, by móc napawać oczy widokiem, a płuca uzupełnić uzależniającą nikotyną.

Teraz jednak podziwiał równie zachęcające scenerie. Klub był obszerny, miał kilka parkietów, balkonów i barów. Wszędzie kręciły się kobiety w typie modelki. Idealne, nie za wysokie i nie za niskie, z długimi włosami i hipnotyzującymi oczami. Rozglądając się, zauważył, że kilka z nich zachęcająco wygina się na szarfach pod sufitem, inne prezentowały swoje walory na duży obręczach, również zawieszonych wysoko. Zaś większość z nich tańczyła na kilkunastu długich podestach, ocierając zgrabne ciała o metalowe rury do tańca. Szybko sięgnął po jedną ze szklanek z bursztynowym alkoholem, który zaoferowała mu jedna z hostess. Zlustrował ją wzrokiem, po czym wrócił nim do ogólnego widoku. W tłumie gości odnalazł sylwetkę przyjaciela. Podszedł do niego nonszalancko, jednak z pewną, wrodzoną gracją.

– Draco! W końcu jesteś — gdy tylko Teodor go zauważył, od razu klepnął go przyjacielsko po plecach. Zaraz gest powtórzył Blaise i Graham. Uśmiechnął się pod nosem na widok dawno niewidzianych przyjaciół i wzniósł z nimi szklanki z alkoholem w geście toastu. Po chwili jednak podszedł do pięknej blondynki, jej długie fale wirowały za każdym razem, gdy się obracała. Wyglądała niczym anioł w krótkiej, białej sukience, a jej bystre, błękitne oczy hipnotyzowały. Nie dziwił się, że Nott w końcu dla nich przepadł. Być może w Hogwarcie była jedynie niepozorną wariatką z Ravenclaw, jednak dorosłe życie pokazało, że ma wiele do zaoferowania.

– Luno – Malfoy podszedł do dziewczyny i objął ją jedną ręką w talii, delikatnie całując w policzek. Blondynka odwzajemniła jego gest ze szczerym uśmiechem na ustach. Mało kto uśmiechał się na jego widok, jednak ona była zbyt dobra, by go dyskryminować.

– Draco, dobrze, że jesteś – jej lekko rozmarzony głos dotarł do jego ucha, gdy nachyliła się w jego stronę, by mógł ją usłyszeć. Arystokrata uśmiechnął się w charakterystyczny dla siebie sposób, co było trudne do podrobienia i jedyne w swoim rodzaju. Przywitał się jeszcze z wieloma dawnymi znajomymi, ale i ludźmi, z którymi obecnie łączyły go neutralne stosunki. Wymienił uścisk dłoni z Potterem, który stał ze szklanką whisky w pobliżu baru oraz Ronem Weasleyem, który zaborczo obejmował w talii jakąś dziewczynę.

This Is The Game Darling - [Miniaturka]Where stories live. Discover now