Agresorki [Nikala] dla beki

Rozdział 1

- Hej! - krzyknęła Nikola
- Co!? - odkrzyknęła Alicja
Nikola podbiegła do dziewczyny i walnęła ją. Ponieważ Ala siedziała na pufie leżącej na pierwszym piętrze w szkole, nie było łatwo jej się obronić. Kopnęła Nikole w brzuch. Nika spadła na pufę leżącą obok, gdyż były takie trzy.
- Auć. To bolało - poskarzyła się
- I dobrze. To ty zaczęłaś!
Wtedy Nikola zaczęła ściągać Ali buta
- Ej! - wrzasnęła dziewczyna.
Kiedy Niki udało się ściągnąć całkowicie buta Alicji, rzuciła go, nawet nie zwracając uwagi na to, że trafiła w jakiegoś pierwszaka.
Nagle przyszła Marta (jedna z najlepszych przyjaciółek dziewczyny bez buta). Zrozumienie co się dzieje zajęło jej mniej niż sekundę - przecież widzi tą sytuację codziennie. Wzięła buta Ali i grzecznie jej go podała.
- Znowu? - zapytała
- Jej się pytaj! - powiedziała Alicja wskazując na złodziejkę obuwia.

Alicja to chuda brązowowłosa dziewczyna. Jej twarz jest pokryta piegami, a oczy ma brązowe.

Nikola też ma brązowe włosy, ale z przefarbowanymi na blond paroma pasemkami. Jej oczy natomiast są w kolorze morza.

Na przerwie po lekcji

Nikola i Alicja biły się dla zabawy.
Podeszły do nich Tosia, Pola, Adela i Marta.
- Ale agresorki - powiedziała Tosia, bo każdy w klasie tak uważał.
Wtedy dziewczyny razem zaczęły śpiewać: "Nie, nie jestem agresywna, lecz trochę nerwowa i czasem poprostu nie mogę się pochamować"

To jest po prostu oparte na faktach i mam nadzieje, że nikt tego nie przeczyta. Pamiętajcie, że to dla beki!
A gdyby kogoś interesowało, do tego momentu jest 236 słów i wiem, że to mega mało, ale nie mam pomysłu.