Urazy? Problemy.
Sportowcy? Największe bagno w jakie kiedykolwiek wdepnęłam.
Czy żałuję? Absolutnie nie.
Dlaczego? Nie mam pojęcia, tak samo jak tego, jak z tak wielkiego gówna, może wyjść coś tak dobrego i zarazem złego.W międzyczasie postanowiłam napisać coś innego niż do tej pory robiłam. Nie wiem czy ktoś to w ogóle będzie czytał, ale jak każdy mam czasami ochotę na wielkie, przesycone adrenaliną i testosteronem bagno.
Kocham xx
![](https://img.wattpad.com/cover/334276184-288-k864542.jpg)
YOU ARE READING
SHOOTER
RomanceDreszczyk emocji i fale urazów zalewają boiska na całym świecie. Czy to możliwe żeby obie te rzeczy wzrosły spowodowane przez jedną osobę?