Dziwka

40.4K 83 0
                                    

Dziwka

Jestem Lora i mam 20 lat, od 3 lat pracuję jako dziwka. Wiele osób może pomyśleć że pewnie dlatego bo nie mam pieniędzy albo nie chce mi się iść do "normalnej" pracy, ale nie dlatego. Lubie seks i lubię pieniądze więc pomyślałam kiedyś, że dlaczego miałabym na tym nie zarabiać. Codziennie mam wielu klientów różnych, starszych i młodszych, żonatych i wolnych, ale gdy spotkałam się z tym jednym, nie sądziłam, że staniw się moim regularnym klientem.

------------------------------------------------

Była godzina 16 i czekałam na kolejnego już tego dnia klienta, powinien się zjawić za jakieś 5min. Gdy tylko to pomyślałam podjechał do mnie samochód.
- Ty jesteś Lora? - zapytał mężczyzna. Był dość przystojnym brunetem z lekkim zarostem i ciemnymi oczami, miał nie więcej niż 30 lat i nazywał się Michael o ile dobrze pamiętam.
- Tak - odpowiedziałam.
- Wsiadaj do samochodu- powiedział tylko, na co posłusznie wsiadłam. Zazwyczaj z klientami spotykam się w różnych hotelach na godziny, ale z tego co się dowiedziałam jechaliśmy do jego domu.
Jakoś 20 min później zatrzymaliśmy się koło jego domu, nie była to jakaś gigantyczna willa, zwykły dom rodzinny, bardzo ładnie urządzony.
Mężczyzna poprowadził mnie do salonu łączonego z kuchnią i powiedział tylko: Klęknij. Nie musiał mi tego dwa razy powtarzać, od razu wiedziałam czego chce. Klęknełam przed nim i zaczęłam rozpinać rozporek jego spodni, a następnie pociągnęłam je w dół razem z jego bokserkami. Wtedy dopiero zauważyłam że jego średniej wielkości penis stoi już gotowy do działania. Zaczęłam robić mu loda. Najpierw powoli polizałam jego czubek a po chwili włożyłam sobie go do buzi i zaczęłam ssać. Poruszałam głową do przodu i do tyłu a mężczyzna w którymś momencie zawinął moje włosy wokół ręki i zaczął dociskać mi głowę żebym wzięła więcej. Niedługo później doszedł mi do ust i kazał połknąć. Wykonałam jego polecenie, a wtedy on kazał mi wstać, obrócić się tyłem i wypiąć. Gdy to zrobiłam dostałam parę klapsów w tyłek które nie były bardzo bolesne a wręcz przyjemne. Po chwili zaczął odpinać mi spódniczkę, która zsunęła mi się na podłogę i zabrał się za ściąganie mojej bluzki. Gdy zostałam w samej bieliźnie, podszedł do mnie bliżej i zaczął całować moje ciało robiąc w niektórych miejscach malinki, w tym samym czasie rozpinając mi stanik. Gdy go ze mnie zdjął zaczął bawić się moimi piersiami, naprzemian ssał, przygryzał i lizał sutki oraz całował piersi. Czułam wilgoć na materiale moich majtek. Jedną ręką ugniatał jedną pierś, natomiast drugą zaczął kierować w kierunku moich majtek, które po chwili bez ostrzeżenia ze mnie zerwał. Usłyszałam tylko dźwięk rozprutego materiału ale nie przeszkadzało mi to. Michael popchnął mnie delikatnie w kierunku kanapy, na której oparciu się oparłam i gdy jedną ręką nadal był na górze, drugą włożył w moją mokrą cipkę. Nie trudno było wyczuć jak bardzo podniecona byłam. Najpierw włożył we mnie jednego palca i zaczął nim szybko poruszać a następnie dołożył kolejnego. Zaczęłam jęczeć, a mój oddech był niespokojny.
- Jęcz głośniej maleńka - wyszeptał mi cicho do ucha przyspieszając ruchy palcami, które po chwili ze mnie wyjął na co jęknełam niezadowolona , jednak on obrócił mnie przodem do siebie posadził na oparciu i zaczął lizać i ssać moją łechtaczkę, od czasu do czasu wkładając we mnie palce i poruszając nimi przez co niedługo później doszłam jęcząc głośno i wbijając mu paznokcie w ramiona. Wyjął ze mnie palce i je oblizał patrząc mi w oczy. Wiedziałam że to już ten moment więc wyjęłam prezerwatywę z torebki która leżała pomiędzy ubraniami rozrzuconymi po salonie, chciałam dać ją mężczyźnie jednak on popatrzył na mnie i powiedział:
- Ty mi ją załóż - powiedział tylko, na co skinęłam głową i zrobiłam to co mi kazał. Kazał mi obrócić się tyłem do siebie i oprzeć się o oparcie na którym wcześniej siedziałam. Nie musiałam długo czekać bo już po chwili Michael wszedł we mnie mocno od tyłu i zaczął się szybko poruszać. Podobało mi się to, więc głośno jęczałam w kanapę. Co chwilę zmieniał tempo, przyspieszał i zwalniał. Przez to, że byłam obrócona tyłem do niego, cipką ocierałam się o materiał kanapy co potęgowało moje doznania i przez to doszłam dość szybko. Kilka lub kilkanaście minut później poczułam jak mężczyzna dochodzi we mnie po czym wykonał jeszcze kilka ruchów i wyszedł ze mnie. Zaczęliśmy się ubierać, z moich majtek nic nie zostało więc poprostu je wyrzuciłam. Gdy się oboje ubraliśmy i doprowadziliśmy do porządku Michael wyjął z portfela odpowiednią ilość pieniędzy i mi je wręczył. Gdy byłam już przy wyjściu usłyszałam tylko:
- Do zobaczenia wkrótce - na co uśmiechnęłam się pod nosem i mruknęłam tylko:
- Do zobaczenia.
Jak się okazało nie musiałam długo czekać na ponowne spotkanie z nim bo już po paru dniach mieliśmy umówione ponowne spotkanie.

|| one shoty || 18+||Donde viven las historias. Descúbrelo ahora