Dzisiaj był pokaz,mojej dobrej przyjaciółki na który zostałam,zaproszona jako gość specjalny,jako "najlepsza modelka na świecie".Powiem coś o sobie,jestem pół Angielka pół Polka,moi rodzice urodzili się i mieszkali w Polsce,a ja urodziłam sie w Anglii i tu mieszkałam,uwielbiam Polskę i nie wstydzę się tego że jestem prawowita Polka.Jak na modelkę nie jestem jakoś mega wysoka bo jest to tylko 179cm,kolor włosów przez pokazy często zmieniam,ale najbardziej lubię siebie w brązowych.
Spakowałam się i wyszłam przed hotel z moimi ochroniarzami,podałam im bagaż i zaczęłam kroczyć do auta.
Oczywiście bez paparazzi by się nie odbyło,przez ostatnie lata wyjątkowo się mną zainteresowali,po zwiazku z Neymar który był totalnym nie wypałem.Wkońcu udało mi się przecisnąć przez stertę ludzi i wsiadłam do czarnego dużego Mercedesa.
-Dzien dobry pani Kario-przywitala mnie miło moja menagerka.
-Oh Sara,pamiętasz co ustalaliśmy,mówisz do mnie na ty,a na pewno nie jakieś "pani".Jesteśmy jak rodzina-odpowiedzialam lekko się śmiejąc.
-Dobrze niech ci będzie,Kario-usmiechnela się szczerze,a następnie wyjeła teczke a z niej jakieś papiery,i zaczela robić swoją pracę.
Droga przeleciała spokojnie,wiekrzasc czasu oglądałam Instagrama lub sprawdzałam maile.
Dejchalismy po około 30minutach,do miejsca docelowego,wysiadając popatrzyłam na piękny wierzowiec w którym moja przyjaciółka miała pokaz.
Patrzyłam tak chwilę i się uśmiechnęłam,razem z ochroniarzem i moim bagażem,poszliśmy do środka.Zakfaterowalam się w pokoju,nastepnie powędrowałam zobaczyć jak tam przygotowania Kendall.
-Hejka gwiazdeczko-powiedzialam dziewczynie wyciągając rece do wspólnego przytulasa.
-Ooo jesteś już,hejka misiu-odpowiedziala miło brunetka po czym mocno się do mnie przytuliła,zostawiając lekkiego buziaka na moich ustach.
-Slicznie wyglądasz-skomplementowalam dziewczyne,która była ubrana w stylizacje,która miała być na pokazie.
-Dziekujeee,ty też wygaldasz ślicznie,kochanie-odpowiedziala na komplement komplementem,na co się tylko uśmiechnęłam.
-Jak się czujesz,przed tak ważnym pokazem?-zapytalam trochę martwiąc się o nią,też miałam niedawno pokaz z tą firmą i naprawdę nie było to łatwe.
-Szczerze,narazie świetnie.Wogole się nie stresuje.
-To dobrze,o której jest?
-Pokaz?-zapytala-o 18-usmiechnela się
-Jezu to za dwie godziny,ja muszę iść się ogarniac,paaa kocham cię, powodzenia-nawet nie porzegnalam się z dziewczyną tylko wyleciałam jak oparzona.
W taki sposób wyglądał mój strój,do tego miałam lekko pofalowane włosy.
Zrobiłam śliczny lekki makijaż,następnie spakowałam najważniejsze rzeczy do torebki,i razem z moim ochroniarzem wyszłam z pokoju,na halę.
Przechodząc z boku widziałam takie gwiazdy jak Selena Gomez,lub Teylor Smith.Ochroniarz zaprowadził mnie na miejsce,specialnie zamówione dla mnie.Usiadlam na swoim miejscu,kiedy nagle z mojej lewej strony zauwazylam Kylie Jenner,siostre Kendall.Chociaz nie przyjaźniłam się dość długo z modelką,nie poznałam zbytnio jej rodziny,a szczególnie Kylie.
Ludzie bardzo często mnie do niej porównują.-Ohh,hejka jestem Kylie-wyciagnela rękę w moja stronę czarno włosa,która była ubrana bosko.
-Hejka,miło mi ciebie poznać,ja jestem Karia-podalam rękę kobiecie przez co poczułam jej dość długie paznokcie i dużo pierścionków na jej rękach.
-wzajemnie,to chyba ty jestes przyjaciółka Kendall,prawda?-zapytala uśmiechając się do mnie.
-Takk,to ja.Dlugo się już przyjaźnimy-odpowiedzialam uśmiechnięta.
-Slicznie dzisiaj wygladasz-skomplementowala mnie
-Ooo,dziękuję ty też pięknie wygaldasz-zrobilo mi się bardzo miło,przez co przytuliłam dziewczynę-moze przejdziemy na ty?
-Oczywiscie,nie ma problemu.
Hejka kochani,pisze pierwsza książkę która jest związana z Kardashian,więc jak coś jest nie tak to przepraszam ale prawie nic o nich nie wiem😭
MILEJ NOCY KOCHANI LOVE YOU
słów 576🖤
CZYTASZ
friendship forever (pisane od nowa)
Romance24 letnia Karia Smith,jest jedną z najlepszych modelek na świecie,jest uważana za młoda bilionerke. Wozi się drogimi autami i chodzi w samych drogich ubraniach,na pewnym pokazie swojej dobrej przyjaciółki z branży,poznaje Kylie Jenner. Kto wie może...