Jojo nie spodziewała się że karma wróci do niej. Kiedy po raz pierwszy spotkała się z Igą, tenisistka nie wiedziała jeszcze że sprawy poszybują w kierunku, w którym się udały.
Pierwszą zdradę Jojo zrobiła po koncercie, pocałowała Igę w przypływie emocji, nie myśląc nawet o tym. Tego dnia Iga miała na twarzy sam brokat. Za każdym razem jak dotykała twarz jojo, na jej palcach zostawał brokat. Zaczęła wierzyć w to że jojo jest pewnego rodzaju magiczną istotą.
Iga po tym razie mocno zdystansowała się od piosenkarki. Wyjechała do Bydgoszczy na słoneczne wakacje aby przemyśleć sobie wszystko. Nie chciała być tą osobą na boku. Nie chciała nikomu niszczyć nikomu życia.
Niestety ze słonecznej Bydgoszczy musiała wyjechać ponieważ grasował tam niebezpieczny bandyta, farbujący ludzi na rudo. Nie mogła sobie pozwolić na taki upadek wizerunku.
Uznała w tedy że nie może więcej się chować i musi skonfrontować się z Jojo Siwą.
— Nie chce być kobietą na boku — powiedziała od razu, jak jojo otworzyła jej swoje różowe drzwi oklejone własną twarzą.
— ok — odpowiedziała jej bez namysłu — zerwę ze swoją dziewczyną, nie przejmój się.
Jojo tamtego dnia zrobiła złą rzecz.
YOU ARE READING
Odbicie Karmy × Jojoświątek
FanfictionJojo zdradzila swoją dziewczynę z Igą Świątek. Obiecywała Idze że zostawi swoją dziewczynę dla niej, ale tego nie zrobiła. Ale karma jest suczką. Iga stworzyła tajemną miksturę, wywar z Igi. Jojo siwa nie przeżyła... Uwaga! Mocny Angst.