Natalie
Jeśli myślicie ,że jestem tu z własnej woli to błąd .Nazywam się Natalie Portman i właśnie zmuszono mnie do udziału w zajęciach dodatkowych z wychowania fizycznego. Nie jestem fanką piłki siatkowej ,ale niestety moja ocena z w-f jest poniżej dobrej. Zdecydowanie sport to nie mój żywioł...Za każdym razem kiedy wchodzę na salę gimnastyczną przechodzą mnie dreszcze , a nieprzyjemny zapach wywołuje mrowienie mojego nosa. Przyglądam się dziewczynie ,której spodenki przypominają bardziej bieliznę ,a jej nogi są wysmarowane błyszczącym balsamem . Kiedy ta spostrzega mój wzrok prycha. Przechodzę na tyły sali i zaczynam się rozciągać . W tym samym czasie na salę wbiegają chłopcy ze szkolnej drużyny. Nie wiem co o ni tu robią ,ale coś mi tu śmierdzi .
Harry
Rozglądając się po sali spostrzegłem naszą kochaną Natalie. O ironio .Co ona tu robi? Przecież ta kujonica pewnie nawet nie wie jak wygląda przysiad. Louis poprowadził rozgrzewkę ,a moim zadaniem było sprawdzenie jak bardzo się obijają. Jak zawsze na szarym końcu biegła Nell .Dlaczego nazwałem ją Nell ?
-A szybciej nie umiesz ?Postaraj się chociaż trochę ,albo udowodnij ,że zależy Ci na czymś innym niż na encyklopedii .-Natalie była chyba lekko przerażona ,ale po chwili dorównała wysokiej blondynce.
Miejmy nadzieję ,że szybko jej się znudzi i się podda ,albo ktoś jej przywali piłką i ucieknie bo nie mam ochoty się z nią użerać .Może i jej oczy są nieziemsko piękne ,ale......Zaraz co?
_____________
Taki krótki na początek .Co sądzicie ? :)
CZYTASZ
Siatkareczka
FanfictionHarry należy do szkolnej drużyny siatkarskiej , w ramach ćwiczeń zadaniem chłopaków jest nauczyć grać dziewczyny z klasy równoległej . Uwagę Harrego przykuła dziewczyna o niezwykłych oczach ,która nie daje sobie rady .Boi się najmniejszego ruchu pi...