Sky

Prolog

Żółty, dwudziestoosobowy autobus wjechał na główną drogę, którą dalej kierował się na zachód. 

"Wjechał" to dość dobre słowo, biorąc pod uwagę, że był podłączony do metalowych szyn, które ciągnęły się wzdłóż każdego pasa, dzięki czemu pojazd ten sunął, nie będąc kierowanym przez nikogo. Kierowcy w tych czasach to przeżytek, i tak żadna z osób siedzących za kółkiem, nie wiedziałaby co zrobić, gdyby Instytut Niespodzianki, przestał dostarczać prąd do prowadnic umożliwiających bezpieczny ruch aut.

XXII wiek przyniósł wiele udogodnień- wszystkie wymyślone i dostarczane przez Instytut Niespodzianki- centrum naukowe założone przez wybitną Narcyzę Niespodziankę, kobietę, która na nowo pokazała ludzkości, jak gospodarować odnawialnymi źródłami energii, takimi jak wiatr, czy woda.

Naukowcy z Instytutu sprawili, że życie przeciętnego zjadacza chleba stało się wygodne i bezstresowe. Mimo to, nadal znajdowały się indywiduła formujące grupę tzw. "przeciwników światła". Krzyczeli oni głośno o rosnących wpływach Instytutu, o tym jak powoli uzależniał on od siebie kolejne mocarstwa...

XXII wiek, czas dobrobytu, czas elektryczności, czas nauki i czas powoli zanikających religii. Naukowcy nie zakończyli od wieków toczonej walki z religią- powoli ją wygrywali. Był to zaprawdę szczytny cel, poświęcono grube miliony na wynalezienie maszyny do wymazywania wspomnień, dzięki czemu wojna nie miała ofiar śmiertelnych. Powoli i po cichu wymazywali wierzenie po wierzeniu.

Po co?

Bo religia tłumi postęp. 

Ale mimo usuwania wspomnień i gmerania w sprawach rządowych, ludzie którzy tracili jedną religię, przejmowali inną. Mieli to wpisane w genach, wyryte w serach, nie liczyło się nic innego. Musieli w coś wierzyć.

Tak więc po usunięciu największych religii, zostało tylko kilka opcji-jedną z nich był hellenizm.Wiara w bogów greckich. Ateny odżyły, a Zeus i jego świta wrócili do łask.

Żółty autobus wjechał do sztucznie odtworzonego lasu. Naukowcy stawiali nacisk na dbanie o środowisko naturalne. Żółty autobus... tym kolorem zawsze były oznaczane autobusy szkolne, najprawdopodobniej uczniowie wyjeżdżali na wycieczkę.