Prolog

590 20 2
                                    

Lekko zarzucając biodrami Maria przekroczyła próg firmy swojego ojca. Przeszła obok recepcji i uśmiechając się lekko, zatrzymała się i zostawiła przemiłej sekretarce jej szkolny plecak. Schyliła się i podciągnęła swoje białe zakolanówki, które idealnie pasowały do tego samego koloru krótkiego sweterka i czarnej mini spódniczki. Zerknęła przez ramię, ogarnęła wzrokiem cały hol i odrazu spostrzegła, że przyciągnęła tym gestem spojrzenie wszystkich mężczyzn. Karmiła się tym, świadomością tego, że jej pragną. Śmiała się w duszy bo dobrze wiedziała, że żaden z nich nie jest w stanie jej posiąść.

Hej, dajcie znać jak podoba wam się klimat takiego opowiadania. Czekam na jakiś odzew! ❤️

Je hebt het einde van de gepubliceerde delen bereikt.

⏰ Laatst bijgewerkt: Dec 19, 2016 ⏰

Voeg dit verhaal toe aan je bibliotheek om op de hoogte gebracht te worden van nieuwe delen!

JUST WANNA HAVE FUNWaar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu