Krwiożercy: Dzień Zemsty

385 12 2
                                    

Obudziło mnie światło. Cóż za piękny i wzruszający promień, który oświeca całą ciemność. Czyżby mój długi sen miał się skończyć? Zbliża się przebudzenie? Pójdę w stronę poświaty turkusu, nie mam innej drogi. Inna droga to ucieczka. Czyżby to była moja upragniona śmierć? Czy może już umarłam i zmartwychwstanę? Chcę ponieść karę za swe winy. Nie zasługuję na piękne życie. Czekaj na mnie moja droga biała duszo, jeszcze się spotkamy i odkupię swoje winy.

Krwiożercy: Dzień ZemstyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz