Prolog

18 4 1
                                    

Czy dopadła was kiedyś myśl "A co jeżeli tak naprawdę świat nie jest taki jaki nam się wydaje, że gdzieś w cieniu czają się bestie, stworzenia mroku, lęki dzieciństwa"? Jeżeli odpowiedź jest twierdząca to wiecie jak czuję się każdego dnia. Zazwyczaj wieczorami, kiedy człowieka napadają najgorsze przemyślenia. Prawdę powiedziawszy boję się. Boję się, że gdy się odwrócę za mną pojawi się poczwara czy inne monstrum, że gdy w ciemności postawie choć palec na podłodze coś mnie złapie i zaciągnie w nieznane mi miejsce, że jesteśmy kulką zamkniętą w laboratorium. Będącą pod obserwacją 24/7 i poddawaną wszelkiego rodzaju testom. Ale pomimo tych wszyskich teori spiskowych nie oszalałem, za to jest wręcz odwrotnie jestem w pełni normalnym siedemnastolatkiem. I szczerze powiedziawszy przez tą moją paranoje przestały dziwić mnie wszelakiej maści sytuacje. Odczuliłem się na wszelkie nowości, dziwności czy paranolmalności. Choć chyba jednak tylko tak mi się wydawało bo z nadejściem moich osiemnastych urodzin wydarzyło się coś co zdziwiło mnie po raz pierwszy od kilku dobrych lat. Coś co już na zawsze odmieniło moje "normalne" życie.

_______________________________

No, więc prolog mamy za sobą szczerze to od dłuższego czasu zastanawiłam się czy go nie napisać. Namówiła mnie do tego kuzynka, więc prosze Julka masz co chciałaś ;) Mam nadzieje, że nie było aż tak tragicznie. (sorki za wszelkie błędy   ╯﹏╰)

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 22, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Po Drugiej StronieWhere stories live. Discover now