Prolog

4 0 0
                                    


Morderstwo, gwałt, kradzież... Takie widoki mam na co dzień. Nie mam pojęcia, jak udało mi się tutaj przetrwać. Zostałam porzucona w jednym z koszy na śmieci, stojącym w zaułku tej dzielnicy, kiedy miałam niecałe 4 miesiące. Matka twierdziła, że jestem plugawym dzieckiem, ale ojciec odwiedzał mnie regularnie, aż do chwili, kiedy skończyłam 10 lat. To on załatwił mi opiekę, nauczył mnie jak przetrwać, czytać, pisać oraz bronić. Teraz jestem siedemnastolatką, bez zawodu, pracy, czy też praw. Nie jestem zarejestrowana w urzędzie, nie mam obywatelstwa, a z tego wynika, że nie mam możliwości korzystania z pomocy zdrowotnej, szkół oraz nie mogę poprosić o jakąkolwiek pomoc finansową. Jednym słowem... Nie istnieję. Patrząc na to wszystko, wydaje się, że jestem skazana na życie w nędzy, walcząc o przeżycie.... Ale czy na pewno?

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 19, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

BezimiennaWhere stories live. Discover now