Only Love Me | yoonmin

Only Love Me

Czerwone i złote balony zdobiły prawdopodobnie wszystkie karnisze w domu jubilata. Kolorowe światła odbijały się od ścian salonu wypełnionego osobami z najbliższego otoczenia chłopca. Muzyka dodawała jedynie delikatnej atmosfery. Pojedyncze osoby tańczyły, reszta zaś albo piła, albo rozmawiała.

Takie wydarzenia były okazją do zobaczenia się ze znajomymi. Dorosłość ma to w sobie, że praca i praca, albo praca i uczelnia. Nie zawsze był czas na wyjście do klubu. Większość z nich chodziła najpierw na zajęcia, a potem do pracy. Nawet jubilat po zakończonych zajęciach udawał się do studia, gdzie pracował jako choreograf. Miał opiekę nad grupką nastolatków, która czasami potrafiła zajść za kość.

Jimin rozglądał się po znajomych. Niektórych nie widział przez dłuższy czas i był bardzo szczęśliwy, że są tu dziś z nim. Szczególnie jeden osobnik. Min Yoongi.

Jego zachwyt nie był do końca pełny. Jego uczucie do Yoongi'ego przerażało go, ale strach przed wyznaniem był jeszcze większy. Blondwłosy nie bał się odrzucenia, bardziej wyparcia. Tego, że Yoongi będzie patrzył na niego z obrzydzeniem. Nie dałby rady z tym żyć.

Większość grona jego najbliższych przyjaciół była homoseksualna. Taehyung z Jeonggukiem tworzyli szczęśliwą parę, odkąd najmłodszy chłopak skończył 16 lat. Hoseok był jak na razie bardzo szczęśliwym singlem. Razem z Jiminem pracował w studiu tanecznym. Tylko z nim widział się codziennie.

Reszta była hetero, chyba.

Seokjin od dwóch lat był w bardzo szczęśliwym związku małżeńskim z Sooyoung. Do tego rok temu został ojcem prześlicznej dziewczynki. Jego obecność na urodzinach młodszego zależała dużo od żony. Soo bardzo chciała także być obecna, ale nie miała z kim zostawić córeczki. Tym bardziej pozwoliła iść mężowi samemu, bo Chim, jak pieszczotliwie został nazwany przez grupkę, był ulubionym wujkiem najmłodszego osobnika w grupie. Czasami Jin był zazdrosny jak jego córeczka uwielbia Jimina. Namjoon przez dłuższy czas był wolnym strzelcem, ale i na niego przyszedł czas. Odkąd poznał Joohyun, zmienił się. Przestał palić, a także jego charakter stał się łagodniejszy. Rok temu oświadczył się i od tamtego czasu planują przyszłość jako małżeństwo.

Jedynie orientacja Yoongi'ego nie była do końca znana. Podobno miał kiedyś dziewczynę, ale nikt więcej o nim w tej kwestii nie wie. Nawet Nam, z którym był najbliżej.

Jubilat zdążył porozmawiać z prawie każdą zaproszoną osobą, przez co jego uśmiech stawał się coraz szerszy. W środku było podobnie, oprócz jednego małego ognika smutku, kiedy patrzył na obiekt westchnień. Tylko jeszcze z nim nie odbył krótkiej pogawędki i bał się tak szczerze. Wypił już trochę, mimo że nie było po nim tego widać. Miał nawet dobrą tolerancję alkoholową. Jednak bał się tego, że wygada się ze swoich uczuć przy nim.

Nagle wszyscy milkną i jednym źródłem światła są kolorowe światełka.

Wszyscy jak jeden brat zaczynają śpiewać piosenkę urodzinową. Jimin był w bardzo wielkim szoku. Po jego pliczkach płynęły łzy.

Organizatorami przyjęcia zostali Taehyung z Jeonggukiem, sami się wyznaczyli. Gdy tylko ogłosili co mają w planach, Jin oznajmił ze wszelkie jedzenie włącznie z tortem przygotuje sam. Nie ufał młodszym od siebie, jeśli chodzi o cokolwiek do spożywania.

Jin wniósł tort z zapalonymi 21 świeczkami. Właśnie tyle lat kończył Jimin. Sam nie wierzył jak ten czas szybko płynie.

Po obu stronach najstarszego stali najmłodsi członkowie, bardzo z siebie zadowoleni.

Po policzkach Chima nieustannie płynęły łzy. Łzy szczęścia.

- Zdmuchnij świeczki Chim – mówi Yoongi, który podszedł do niego, jak i Namjoon z Hoseokiem.