1. Za kogo ty się uważasz?!

166 13 8
                                    

niesprawdzony...

 Ola pov.

-Proszę, to dla pana.- Powiedziałam, podając kawę młodemu chłopakowi w koszuli i krawacie.

Blondyn uśmiechnął się i puścił mi oczko. Następny... Kurwa, mogliby dać sobie spokój. Odeszłam od klienta i skierowałam się do barku. Usiadłam na stołku i zaczepiłam moją koleżankę:

-Chce już do domu.- Powiedziałam opierając głowę na rękach. Praca w kawiarni nie jest najlepszym zajęciem w moim życiu.

-Wiem, też już bym poszła.

-Dobrze, że jutro już mam wolne.- Uśmiechnęłam się do siebie.

-Szczęściara.

-Dobra, wracam do pracy.

-Oki to pa.

-Pa Madzik.-Pożegnałam się i odeszłam.

~~*~~

Leżałam właśnie na kanapie. Niestety mój błogi spokój nie potrwał długo. Usłyszałam otwieranie się drzwi. Współlokatorka wróciła...

-Siema stara.- Krzyknęła

-Kurwa zamknij się, zmęczona jestem.

-Chciałabyś! Nie ma dzisiaj odpoczywania! Dziś impreza, a ty idziesz ze mną!

-Pierdol się. Nigdzie nie idę.

-Idziesz i chuj. Adi robi domówkę i jesteśmy zaproszone.

-Jaki Adrian? Ja nie znam żadnego Adiego.

-Ty nie znasz ale ja tak. Poznałam go jakiś tydzień temu. Zaprosił mnie dziś i się zapytałam czy ty też możesz przyjść. Zgodził się więc podnoś dupę.

-Odpuścisz?

-Nie.

-Jezu! Dobra! Idę kurwa!

-Co tak agresywnie?

-Bo nie chcę tam iść a ty mnie zmuszasz.

-Sama ostatnio mówiłaś, że nie masz co robić. Więc teraz powinnaś mnie po rękach całować a nie narzekać.

-W twoich snach.

-Być może. Dobra zbieraj się, bo zaraz wychodzimy.

-Powaliło? Muszę się ogarnąć. Jest dopiero 17.

-O 18.30 się zaczyna więc radzę ci już iść.

Nieodzywając się, pobiegłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic i w ręczniku pobiegłam do pokoju. Z szafy wyjęłam czarną, krótką spódniczkę i różową, zwiewną bluzkę. Ubrana we wcześniej wybrane rzeczy, zaczęłam robić makijaż. Szybkim tempem wyszłam z pokoju i skierowałam się do holu. Zaczęłam szukać moich czarnych szpilek, które po chwili miałam na nogach. W małą czarną torebkę wrzuciłam telefon, portfel i fajki. 

-Gotowa.- Poinformowałam Pati.

-Chłopaka szukasz? Bo wyglądasz jak milion dolarów.

-Nie, nie szukam i wychodźmy już, no chyba, że chcesz się spóźnić.

-Dobra, dobra...

Taksówka podjechała pod nasz blok, dosłownie po tym jak wybiegłyśmy z klatki. Wpakowałyśmy się do samochodu po czym Patrycja podała adres tego Adriana. Po 15 minutach byłyśmy już na miejscu. Zapłaciłyśmy taksówkarzowi i skierowałyśmy się pod dom chłopaka. Pati zapukała w drzwi hacjendy przed którymi po chwili pojawił się brunet. 

-Hej Adi.- Dziewczyna przytuliła go na powitanie.

-Siema młoda. Zapraszam.-Przepuścił nas w drzwiach.- Adrian.-powiedział patrząc na mnie.

-Ola.- Uśmiechnęłam się.

-Rozgośćcie się. Ja idę witać następnych gości.

Poszłyśmy w głąb mieszkania, gdzie czuć było zapach fajek, alkoholu i zioła. Muzyka grała strasznie głośno, ale nie przeszkadzało mi to, bo w głośnikach puszczony został rap. Po jakimś czasie postanowiłam iść zapalić. Wyszłam na balkon i oparłam się o barierkę. Z paczki wyjęłam jednego szluga i podpaliłam go. Przyglądałam się widokowi i zaciągałam się dymem. Z moich rozmyśleń na temat miasta, wyrwał mnie szatyn wchodzący na balkon.

-Hej mała, masz ognia?

Odwróciłam się i przyjrzałam chłopakowi z chytrym uśmieszkiem.

-Łap.- Powiedziałam i rzuciłam mu różową zapalniczkę. Ten podpalił szluga i oddał mi przedmiot.

-Czemu stoisz tu sama? Chcesz to mogę ci potowarzyszyć o ile będziesz grzeczna.

-Sory, ale nie. Przyszłam tu z przyjaciółką i muszę ją pilnować.

-Jak spuścisz ją na chwilę z oka to nic się nie stanie.-Podszedł bliżej i oparł ręce o barierkę.

-Możesz się odsunąć? 

-Nie odsunę się skarbie. Chcesz to możemy iść do mojej sypialni i tam się trochę zabawić.

-Za kogo ty się uważasz?! Myślisz, że tylko podejdziesz, kiwniesz palcem i każda wskoczy ci do łóżka? Dziwek to ty w lesie, przy drodze szukaj!

-Tak właśnie myślę. Jestem ReTo. Król polskiego rapu. Każda chce się za mną przespać słonko.- Uśmiechnął się zwycięsko.

-Tak, bo przecież każda marzy o seksie z wielkim ReTo! Weź ty się człowieku, odpierdol i tak jak już mówiłam. Szukaj dziwek przy drodze w lesie.- Wykrzyczałam i wyrwałam się z jego "objęć".

Weszłam z powrotem do środka. Skierowałam się do kuchni, gdzie wzięłam szklankę do ręki i napełniłam ją łychą, którą później zalałam colą. Usiadłam na krześle i obserwowałam ludzi na imprezie, popijając trunek. Po chwili przysiadł się do mnie Adrian.

-I jak się bawisz?- Usiadł na przeciwko mnie.

-Średnio.

-Uśmiechnij się. Wtedy na pewno będziesz się lepiej bawić.

-Dlaczego ty jesteś taki optymistyczny?

-A dlaczego mam nie być? Życie jest po to, żeby się cieszyć a nie ciągle narzekać.

-To nie takie łatwe...

-Jeśli się postarasz to wszystko będzie łatwe. Ale teraz może poznamy się bliżej? 

-No spoko, to o czym chcesz pogadać?

~~*~~

Z Adim gadałam przez całą imprezę, przez co zapomniałam o Pati, która nachlała się w trzy dupy. Brunet okazał się być naprawdę spoko kolesiem. Przez te parę godzin zdążyłam się z nim zaprzyjaźnić. Wymieniliśmy się numerami telefonu, po czym stwierdziłam, że zabieram Patrycję do domu. Chłopak pomógł mi wynieść Pati przed dom. Zapakowałam brunetkę do taryfy, po czym przytuliłam Adiego na pożegnanie. Wsiadłam do samochodu i podałam taksówkarzowi adres, na który ma nas podwieźć. Po godzinie, Patrycja już leżała w swoim pokoju pod kołdrą. Siedząc na kanapie w salonie, usłyszałam, że ktoś biegnie. Zajebiście... Imprezowiczka będzie rzygać. A co ja muszę robić? Jak zawsze trzymać jej włosy. Wbiegłam do pomieszczenia i szybko zgarnęłam przyjaciółce włosy z twarzy. Ja jej dam imprezy. Jutro będzie sprzątać całą łazienkę.

Po 15 minutach, Patrycja wróciła do swojego pokoju a ja poszłam do siebie. Przebrałam się w piżamę i wskoczyłam do łóżka. Po krótkiej chwili odpłynęłam do krainy Morfeusza...

...........................................................

895 słów

Witam w mojej nowej książce. 

Jeżeli pierwszy rozdział ci się spodobał to daj gwiazdeczkę i napisz komentarz z opinią.

Dzięki i do następnego kluski <3


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 05, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

HELL BOY I  ReToWhere stories live. Discover now