Prolog

5 0 0
                                    

" Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. "

~ Paulo Coelho




Trzask. Ktoś na dole stłukł, zapewne dużej wielkości, naczynie. Nie ważne jakie. Nie istotne czy to cenny, wykupiony na licytacji wazon mamy, czy może stara donica, która i tak była już gdzieniegdzie popękana.  

Dziewczynka wie, że nie wolno jej nawet drgnąć, w czasie gdy odgłosy z dołu nasilają się. Trzeba zamknąć oczy, znowu siedzieć po cichutku. Tak jest. Zna wszystkie zasady. Czasami myśli, że jest już oswojona z tymi dźwiękami. W rzeczywistości, nadal śpi pod łóżkiem. Nadal miewa koszmary. Nadal modli się do ptaków...

Ale dzisiaj... Dzisiaj jest inaczej. Słyszy krzyki, ale jest już rok po aresztowaniu ojca. Z kim zatem kłóci się mama? Kto ośmieliłby się przychodzić do samotnej kobiety z dzieckiem i tłuc donicę?

Nagle odgłosy z dołu ucichły. Dziewczynka wyczuła, że ktoś wchodzi po schodach, dlatego szczelniej okryła się grubym kocem, który zaciągnęła za sobą pod łóżko. Skrzypienie desek obok pokoju. Cisza. Czyjś miarowy oddech uspokaja ją. Po chwili do pokoju wchodzi chuda, niezgrabna postać i zatrzymuje się przy łóżku.

- To tylko ja. Możesz już wyjść - mówi i zagląda pod łóżko.

- Mamusiu! - odpowiada dziewczynka i pędzi jej w objęcia - Co się stało? Czemu płaczesz? - pyta, ocierając jej łzy rękawem piżamki - To dlatego, że ktoś stłukł twój wazon?

- Skarbie... - mówi i drżącymi dłońmi gładzi jej główkę - Stało się coś bardzo niedobrego. Bardzo, bardzo niedobrego.


Dziewczynka już wie.                                                                                                                                                        

Wie, że obarczane o każde nieszczęście, tym razem już na pewno będą musiały uciekać. Mama płacze. Nigdy jej takiej nie widziała. Nawet kiedy tata ją bił. Nawet wtedy. Dlaczego one? To potworne uczucie, zostawić tyle za sobą i po prostu zniknąć. Ale musi być powód. Musi być jakieś wytłumaczenie.

- Adam... Adam nie żyje - wychrypiała - Tej nocy został zamordowany, znaleźli jego ciało na zapleczu baru. Posłuchaj. Musimy uciekać...





You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Oct 04, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Mist TownWhere stories live. Discover now