Jak bardzo nie chciałabym wracać do tej postaci, tak musze, ponieważ mimo iż jest dobra, to jej pasta jest pokroju Jeffa. Cóż, może kiedyś napisze jej osobną pastę?
Imie: Alice
Nazwisko: Wsumie to nie pamiętam czy podawałam, nie chce mi się przeszukiwać więc jak ktoś pamięta to może dać, jednak niech narazie się przyjmie że nieznane.
O wiem! Unieważniam tamtą książkę, dam jej na nazwisko Fuckmountain.
Nie no znowu śmieszkuje, niech będzie Ross. A nie! Ona była siostrą Helenki przecież! Zostaje Ottis, i koniec kropka.
Pseudonim: The Piercinger
Wiek: 17 lat
Płeć: Dziewczyna
Wzrost: 170 cm
Waga: 57kg
Orientacja: Heteroseksualna
Partner: Wsumie, pod koniec opowieści trochę shipnełam ją z Hoodiem, więc może być. Może ja dla picu drugą część napisze?
Znak zodiaku: Dajmy na to że rypki.
Data urodzenia: A walnijmy jej 27.02.01r. Dwa dni po mnie, a co mi tam.
Rodzina: Isabell March (Matka) [*], Helen Ottis (Brat), Tom Ottis (Ojciec), Eva Ginas (Babcia)
Rasa: Człowiek
Status: Żywy
Slogan: brak
Przynależność: Jak narazie tylko OC, może kiedyś zostanie creepypastą.
Charakter: Kobieta zmienną jest, lubi próbować nowych rzeczy, zazwyczaj jest bardzo otwarta i bardzo rzadko się wstydzi. Często zaś dręczy ją poczucie winy, i w takich momentach zazwyczaj ma potrzebę sięgnięcia po alkohol, co najczęściej umożliwiają jej współlokatorzy, którzy wspierają ją jak tylko mogą. Uważa że chociaż trochę oczyszcza świat z ludzi którzy się znęcają nad innymi.
Wygląd:
~ Kasztanowe, długie włosy (jak w każdym fanfiku heh)
~ Dosyć duże oczy z czarnymi tęczówkami
~ Jasnoróżowe, jasne usta
~ Dosyć blada skóra
~ Z ubrań najczęściej nosi spodnie z bardzo wysokim stanem czarne, bo uważa je za po prostu wygodne. Oprócz tego czarną bluzę, air maxy czarne. Jeśli założy koszule, to wyłącznie rękawy 3/4. I nigdy nie założy cropp topu.
Lubi:
~ Proxy i Jeffa
~ Sernik na zimno i naleśniki
~ Pić
~ Łóżko Toby'ego (Jest z Hoodiem, jednak kiedy Toby'ego nie ma śpi u niego mówiąc że tu jej "zajebiście wygodnie")
Nie lubi:
- Złych ludzi (tutaj trzeba zrozumieć jej myślenie)
- Nie przepada za Niną
- Surówek i sałatek innych niż coleslaw
- Przesądnych ludzi
- Zbyt jasnych świateł
Zdolności:
~ Sprawna ręka (do robienia kolczyków oczywiście)
~ Okazywanie dwóch emocji poprzez łzy
Ciekawostki:
~ Od urodzenia ma czarne tęczówki, oraz płacze dwoma substancjami: czarnym płynem gdy się denerwuje, oraz krwią gdy jej przykro. Nigdy nie stwierdzono jak to się dzieje, ponieważ zaczęło się to około 5 roku życia.
~ Pomysł na nią wpadł gdy miałam 10/11 lat, i interesowałam się Piercingiem (właściwie nadal się tym interesuje), byłam lekko wkręcona w gimbusiarski świat oraz miałam mocno pocharatany mózg (nadal mam).
~ Gdy zabijała mame, była częściowo kierowana przez slendermana.
~ Po wprowadzeniu się do rezydencji, rok obserwowała babcie, gdy wkońcu postanowiła ją odwiedzić. Babcia zaprzysiągła nikomu tego nie wyjawiać.
To już koniec tego. Mam nadzieje że jakoś nadrobiłam swoje winy za tamtą książkę. Jak będę miała czas, być może pojawi się creepypasta tej postaci, bo na tamtą książkę boje się patrzeć, a co dopiero ją przerabiać. To chyba tyle.
Pappapapapapappapappapappapapapapapapappapapappapapapapapappaa
CZYTASZ
Creepypasty i OC
RandomPowiedzmy że wena mnie ciągnie, i pewnie znowu to przerwę w połowie, heh. Jednakże mogą tu się co jakiś czas pojawiać moje wyidealizowane na swój sposób postacie. Postacie, którymi czasami wolałabym być, meh.
