Zielona Beczka Śmiechu

9 0 0
                                    


Pewnego pochmurnego dnia mały Jaś siedział w domu. Oglądając telewizję wpadł na program o wesołym miasteczku. Zapytał swoją mamę czy zabierze go do parku rozrywki, ale ona się nie zgodziła. Następnie poszedł do taty zapytać o to samo lecz on również nie był zachwycony tym pomysłem. Wieczorem spróbował ostatni raz podjąć próbę, zapytał rodziców gdy byli razem.

-Mamo, Tato zabierzecie mnie do wesołego miasteczka? To Wesoła Beczka.

-Nie synku, nie mamy teraz pieniędzy.

-Ale mamooo, przecież wygraliśmy w Totka 800.000.000 zł.

-Wprowadzili nową walutę i tak naprawdę wygraliśmy 800.000 zł. Powiedziała mama.

-To nadal dużo. Rzekł oburzony Jaś.

-Tak, dużo, ale większość oddaliśmy na podatek i zostało nam 8 zł.

-AHA okej. Odpowiedział skołowany synek.

-Możesz sam wybudować taką beczkę.

-Dzięki mamo, to wspaniały pomysł, właśnie tak zrobię!

Następnego dnia Jasio zebrał ekipę kuców i zbudowali "Beczkę Śmiechu". Zaprosił wszystkich polityków na zabawę. POlitycy zapłacili mu za wstęp równowartość wygranej kwoty. Beczka tak się kręciła, że politycy poumierali ze śmiechu, dzięki czemu Jaś nie musiał płacić podatku.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 02, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Zielona Beczka ŚmiechuWhere stories live. Discover now