I-krew

1K 41 3
                                    

Dopiero co skończyła się moja przedostatnia lekcja, a ja już mam dosyć. Dzisiejszy dzień nie może być jeszcze gorszym. Aż cztery razy byłam przy tablicy. Nie chcąc by spotkało mnie to po raz kolejny postanowiłam upiec z matematyki.  Poszłam do domu dłuższą drogę, czyli przez las.  Wchodząc do naszej willi zobaczyłam otwarte drzwi. Coś musiało się tu zdarzyć. Weszłam do środka. Gdy znalazłam się w salonie zobaczyłam coś, czego nigdy bym się nie spodziewała. Moich rodzice i jakiegoś faceta, którego ubrania były pokryte krwią.

-Mamo co tu się dzieje?-zapytałam się swojej rodzicielki

Czarnowłosa kobieta odwróciła się w moją stronę, a ja zobaczyłam na jej ustach krew.

Odwróciłam się i wybiegłam z domu. Pobiegłam do szkoły. By porozmawiać z moją najlepszą przyjaciółką-Erin. Trwała lekcja, a ona jako jedna z nielicznych została na niej. Nagle wpadłam na czyjąś klatkę piersiową. Spojrzałam w oczy tej osoby. Zobaczyłam chłopaka z elity-Nika. 

-Nie wiedziałem, że na mnie lecisz Kira-zoczął się ze mnie śmiać. Moją twarz przypominała pomidora.

-Córko, a ty nie na lekcji?- odwróciłam się w stronę głosu mojego taty. Co oni tu robią? Na szczęście wyglądają normalnie jakby to co się kilka minut temu zdarzyło nie miało w ogóle miejsca.

-Nik możesz już iść na lekcje-powiedziała moja mama do niego patrząc mu się w oczy

-Dobrze pani Danwers-posłusznie wykonał jej polecenie.

Ale co tu się dzieje?  Przecież on jako szkolny Bad boy nikogo nie słucha, a tu nagle wykonuje polecenie mojej matki.

Nastoletnia wampirzycaDonde viven las historias. Descúbrelo ahora