Jest jesień
Leci liść za liściem
A w owej głowie znów roi się od
przemyśleń.
Jednak szelestu drzew nie słychać,
tylko strumienie deszczu,
spadające kropla za kroplą.
Są jak potok słów, których bezgranicznie
żałujemy.
Nicość i pustka
A w sercu szkło, które po uderzeniu pęka.
![](https://img.wattpad.com/cover/218361181-288-k330872.jpg)
YOU ARE READING
JESIEŃ
PoetryRozstanie, przemyślenia, które sypią się z głowy jak liście jesienią...