Prolog

1.1K 53 13
                                    

Kolejny taniec. Kolejny uśmiech. Kolejny obrót. Po skończeniu się poprzedniej zaczyna lecieć kolejna piosenka, do której się śmiejemy. Ten błysk w twoich oczach, które niegdyś były zimne jak lód. Ten cudowny onyksowy kolor twych oczu nareszcie jest pełen uśmiechu, szczęścia i miłości. Posyłasz mi kolejny uśmiech, uśmiech, którego kiedyś na twych ustach nie było. Którego od nowa cię uczyłam. Pochylasz się nade mną. Na wysokość mego ucha i szepczesz tym głębokim głosem, który pokochałam już pierwszego naszego spotkania. Doskonale umiesz sprawić, że moje nogi miękną, a głos zamiera dając ci okazję do pożartowania. Tylko Ty to potrafisz. Nikt inny. Kiedy twój szept dociera do mego ucha czuję dreszcze na ciele. Przymykam oczy na pieszczotę twego oddechu, a mój oddech staje się nierówny.

- To co księżniczko? Zdaje się że przegrałaś. - mruczy mi do ucha.

- Jeśli ja przegrałam to ty także Severusie. - spojrzałam na niego wyzywająco na co mężczyzna się uśmiechnął.

Tańczyliśmy dalej. Czułam na sobie wzrok wszystkich zebranych. Wszyscy byli szczęśliwi. Ja i Severus przede wszystkim. Nikt się nie spodziewał, że tak to się skończy z nami włącznie. Dziś się śmiejemy i kochamy, a jakiś czas temu się nienawidziliśmy. Żadne z nas nawet nie wie kiedy z tej nienawiści powstała miłość. Jak to się mówi "Z nienawiści do miłości jeden krok", a my ten krok zrobiliśmy choć nieświadomie. Teraz stoimy tu. Razem. Blisko siebie. Tańczymy. Śmiejemy się. Po najszczęśliwszym dniu w naszym życiu. Po naszym długo wyczekiwanym ślubie. A teraz pozwólcie, że opowiem wam naszą historię.

Siostra wybrańca ~ Severus Snape x OCWhere stories live. Discover now