- Co ubierasz? - spytała Cassie, gdy wychodziłyśmy ze szkoły
- Nie wiem. Najchętniej ubrałabym jeansy i koszulkę. - mruknęłam przewracając oczami. Zadrżałam na samą myśl.
- Ja też. Czarną. - zaśmiała się. - Mama kazała mi iść w tej kremowej sukience.
- O! Popieram! Genialnie w niej wyglądasz.
- Trzasnąć cię?! Nie wymądrzaj się lepiej! W takim razie ty ubierzesz tą błękitną.
- Chyba nie mam wyboru - w końcu na zakończenie szkoły średniej wypadałoby jakoś wyglądać.
- Kiedy lecisz do Daniela? - spytałam
- W sobotę o 4 nad ranem mam samolot. - odparła
- Zazdroszczę - ja całe wakacje zamierzam przesiedzieć w domu, oprócz wczasów z rodzicami, podczas gdy moja przyjaciółka leciała do Los Angeles do brata. Co prawda już tysiące razy mówiła, żebym leciała z nią, ale jakoś nie chciałam. Jedynie perspektywa 3 miesięcy bez niej trochę mnie przerażała.
Właśnie otwierała usta by ponownie to zaproponować, ale uciszyłam ją machnięciem ręki.
Pożegnałyśmy się i każda wsiadła do swojego samochodu, ruszając do domu.
***
W nocy długo nie mogłam zasnąć. Przewracałam się z boku na bok. W końcu położyłam się na plecach z rękami pod głową i zapatrzyłam się w sufit, rozmyślając o swoim życiu.
Byłam 18-letnią dziewczyną, o imieniu Rose mieszkającą z rodzicami w Londynie. Miałam piwne oczy i długie do pasa blond włosy. Nie byłam jedynaczką. Miałam o 2 lata starszego brata Ashtona, który dwa lata temu wyprowadził się z domu do Sydney i od tamtej pory go nie widziałam. Nawet nie rozmawialiśmy. Po prostu nas olał. Zwłaszcza mnie. Wystarczy! zganiałam się w myślach.
Odwróciłam się na bok, wzięłam iPod'a z szafki nocnej i włączyłam muzykę. Postanowiłam się skupić tylko na dźwiękach płynących z słuchawek i odsunąć od siebie wszystkie myśli. Głównie te o Ash'u.
CZYTASZ
Dirty Secrets // 5SOS
FanfictionRose to 18-latka, która kończy szkołę. Ma starszego o 2 lata brata Ashtona. Wyjechał on do Australii i od tamtej pory nie miała z nim żadnego kontaktu. Po 2 latach zjawia się on w domu. Rose dowiaduje się, że ma jechać do niego na wakacje, nie chce...