Są miejsca i sytuacje do których nie powinniśmy zaglądać, ani na nie pozwalać. Czasami jednak zdarza się tak, że mimo wszystko coś ciągnie nas w stronę złego i zakazanego świata. Nie zwracając uwagi na nic, sięgamy po to co zakazane. Nie zdając sobie sprawy z konsekwencji, jakie to za sobą pociągnie. Co się jednak stanie, kiedy zorientujemy się za późno? Ogarnie nas strach? Czy będziemy mogli zawrócić i wszystko naprawić? Może przy pomocy innych udałoby nam się coś zdziałać? Jednak... co w sytuacji, kiedy zatailiśmy przed przyjaciółmi wszystko, dodatkowo nieświadomie wprowadzając ich we własny problem? Narażając ich... Skoro byliśmy w stanie ich okłamać to czy mamy odwagę przyznać się do tego?