- Jeszcze mi powiedz ze będziemy udawać kochająca rodzinkę. - Prychnelam patrząc mu w oczy - Jak tak bardzo chcesz, mogę postarać się o to że będziemy mieli własną. - Puścił w moją stronę oczko a ja czułam jak robie się coraz bardziej wściekła na tego dupka. - Och, zamknij się wreszcie. - Powiedziałam zła. - Zapatrzony w siebie frajer.- Dodałam i minęłam chłopaka idąc do swojego pokoju. - Wiem że mnie kochasz. - Odpowiedział z tym lobuzerskim uśmiechem na swojej twarzy, który miałam ochotę zedrzec. ZMIANA OKŁADKI 15.03.2018 Emilly jest zmuszona zamieszkać z nowo poznanym facetem swojej matki, w dni przeprowadzki poznaje jego syna, Lucka. Ich rodzice wyjeżdżają na dwu-miesięczna delegacje, wiec zostają sami w domu. Jak potoczy się to wszystko? Czy nienawiść może coś zmienić? A może będę też inne uczucia? Jakieś kłamstwa? Zapraszam!