Spoglądasz ze smutkiem na białe zakurzone ściany, nagle przypominasz sobie wszystko co zawdzięczasz tym czterem ścianom. Tej harcówce, która nas łączyła, ale pozostał z niej biały, zimny oraz zakurzony pokoik.
Spoglądasz ze smutkiem na białe zakurzone ściany, nagle przypominasz sobie wszystko co zawdzięczasz tym czterem ścianom. Tej harcówce, która nas łączyła, ale pozostał z niej biały, zimny oraz zakurzony pokoik.