Znają się od zawsze. Nieraz ratowali się nawzajem, przecież są przyjaciółmi, legendą tego miasta. Wszyscy widzieli, co się między nimi dzieje i obstawiali, że pewnego dnia wezmą ślub, a ich dzieci będą zdobywać medale i biegać po ulicach. A jednak dis aliter visum. On się ożenił, ale nie z czarnowłosą pięknością. Ona urodziła syna, ale to nie słynny skoczek jest jego ojcem. Czy to koniec? Przecież najstarsi górale wiedzą, że nie da się oszukać przeznaczenia.