*UWAGA* To bardzo bardzo stary shot, nie wiem czy do końca odpowiadam za to co się tam znajduje! Ale hej nie jest źle! Akcja toczy się w trakcie ataków Bounto na Seireitei! Jako reader-chan wcielasz się w pierwowzór reader przedstawionej w Sanktum, niepoważnej "boginki" o nieprzeciętnych mocach i raczej przeciętnych ripostach. Ale daijobou, w końcu niekanoniczny Renji i Byakuya Cię uratują <;