"Miałam dziwne wrażenie, że ktoś cały czas mnie obserwuje. Zignorowałam te przeczucie i zaczęłam się pakować do mojego plecaka. Uznałam, że szybciej dojadę przez boczną ulicę. Lampy słabo oświetlały mi drogę, przez co ciągle się potykałam o kamienie."