„Ludzie mają podobno trzy twarze. Jedna to taka, którą pokazują do wszystkich. Drugą, ukazują tylko najbliższym. A o trzeciej... sami woleliby zapomnieć." Europa, rok 2122. Nadya dopiero co przekroczyła próg dorosłości, a już musi borykać się z przeciwnościami jakie funduje jej Aeropyia. Próbując pozostawać neutralną, prędzej czy później zostaje wciągnięta w bagno polityki, jaką rządzi się to miasto. Tu nie ma wygranych, nie ma zwycięzców. Są tylko szczęśliwcy z celną spluwą... albo dobrym refleksem.