//Niepełnoletnia, niedoświadczona, amatorka z zerowym budżetem...posiadająca jedynie marnie chodzący laptop, tablet graficzny, przybory plastyczne i własne umiejętności. Kłaniam się nisko. To ja - Kinoko. Chociaż..może inaczej. Jestem Wiktoria, nooo i do 18 to mi jeszcze trochę brakuje. A mimo to wymyśliłam sobie coś... I chce to zrobić! Ale co co! Wchodząc w ten opis już po tytule dobrze wiedziałeś. Tak tworzę swoją własną kreskówkę... nie mam pojęcia co z tego wyjdzie. I tak robię to sama. Będę rysować postaci, wymyślać fabułę, animować to wszystko... I robic inne duperele. Pewnie większość z was pomyśli sobie, że oszalałam... całkiem możliwe. W tej książce chce wam pokazać proces tworzenia tej animacji, oraz emocje które będą mi podczas tego towarzyszyć (jestem przekonana że przeżyje tyle zwątpień i załamań) jednocześnie reklamując sobie na przyszłość tą animacje. Nawet jeśli nie uda mi się z tego stworzyć porządnego serialu. No to nie zostawię was z pustymi rękoma, zmienię to w książkę... bądź komiks! Ale idziemy na głęboka wodę i narazie próbujemy kreskówki... także zapraszam! Mam nadzieję, że będziecie mi towarzyszyć w tej przygodzie//